Kit Harington z „Gry o tron” skrytykował Marvel Studios za brak homoseksualnych aktorów

Gwiazda „Gry o tron” nie rozumie czemu w filmach o superbohaterów nie pojawiają się przedstawiciele LGBTQ.
Fani „Gry o tron” oczekują na finał serialu HBO i liczą, że aktorzy wcielający się w mieszkańców Westeros, zdradzą jakieś smaczki dotyczące 8. sezonu. Gwiazdy mają jednak bezwzględny zakaz wyjawiania szczegółowych informacji w tej sprawie. Dzięki temu mogą poświęcić czas, by poruszyć inne tematy. Kit Harrington wcielający się w postać Jona Snow postanowił poruszyć temat osób LGBT i ich reprezentacji w filmach superbohaterskich.
Filmy Marvela - dlaczego nie ma postaci homoseksualnych?
Harington w wywiadzie dla Variety poruszył kwestię, która drażni niektórych widzów filmów Marvel Studios. Chodzi o brak aktorów homoseksualnych, postaci o niehetronormatywnej orientacji seksualnej oraz ukazywanie gejów w kulturze popularnej.
Jest bardzo duży problem z męskością i homoseksualizmem, które nie idą ramię w ramię. Z tego powodu nie ma nikogo w filmach Marvela, kto jest gejem w prawdziwym życiu i gra jakiegoś superbohatera. Chodzi mi o to, kiedy to się w końcu wydarzy?
Aktor poruszył materii, która od jakiegoś czasu jest na ustach widzów produkcji Marvel Studios ze środowisk LGBT. Szef studia Kevin Feige zapowiedział jakiś czas temu, że w planach są homoseksualne postacie. To ciekawe, że na przestrzeni 10 lat, w 20 filmach Marvel Studios nie pojawiła się żadna postać homoseksualna. Są gadające drzewa, różne rodzaje kosmitów, ale geja lub lesbijki nie sposób uświadczyć. Z drugiej strony brak dywersyfikacji widać od samego początku. Trudno w to uwierzyć, ale „Ant-Man i Wasp” jest pierwszą produkcją, w której tytule pojawia się pseudonim superbohterki. Przełom ma nastąpić na początku roku 2019, kiedy do kin wejdzie „Captain Marvel” - pierwsza solowa produkcja o heroinie Marvela.
Do tej pory w filmach mieliśmy okazję poznać biseksualną Valkyrie i homoseksualną Ayo, ale wątki ich romansów zostały finalnie odrzucone. W komiksach niehetronomratywne postacie od wielu lat są na porządku dziennym. Angaż homoseksualnych aktorów to zupełnie inna sprawa. Trzeba jednak przyznać Haringtonowi rację. Gdyby aktor gej wcieliłby się w supermęskiego herosa, być może odmieniłby krzywdzący stereotyp homoseksualisty ukazywanego zazwyczaj jako zniewieściałego mężczyzny.
„Gra o tron” sezon 8. - kiedy premiera?
Twórcy „Gry o tron” nie boją się ukazywać wątków LGBTQ i w serialu HBO pojawia się wiele postaci o różnych orientacjach seksualnych. Czy wystąpią również w finale walki o Żelazny Tron? Na to pytanie będziemy musieli jeszcze poczekać. Na razie nie podano dokładnej daty premiery serialu. Wiadomo, że pierwszy odcinek zadebiutuje w roku 2019.
Oceń artykuł