„Du Hast” Rammsteina w zwierzęcym coverze

Słodkie koty opanowały internetową przestrzeń i są dosłownie wszędzie - wykonują nawet Rammsteina. Wprawdzie zwierzaki nie śpiewają po niemiecku, ale to nagranie na pewno poprawi Wam humor.
Rammstein może pochwalić się naprawdę dużą ilością fanów - zespół lubią zarówno dorośli, jak również i maluchy, co już nieraz udowodniliśmy patrząc na repertuar szkolnych chórów czy dziecięcych zespołów. Co więcej miłośników formacji znajdziemy również wśród... zwierząt.
W sumie jeśli właściciel słucha non-stop niemieckich industrialnych brzmień to siłą rzeczy jego pies czy kot przyzwyczai się do właśnie takich dźwięków. Teraz sobie wyobraźcie, że wasz ulubiony pies warczy zamiast Tilla Lindemanna, kozioł robi za perkusistę, a elektroniczne przeszkadzajki wydobywają się z gardła kota.
Taki pomysł brzmi absurdalnie, ale człowiek, który stoi za kanałem na YouTubie Insane Cherry jest naprawdę zwariowany. Autor przyzwyczaił nas już do przeróbek znanych hitów, w których zamiast muzyków widzimy zwierzaki. Nagrania z szalonymi dźwiękami, które wydają czworonogi robią naprawdę furorę, bo kto mógłby się spodziewać, że warczący szpic sprawdzi się w roli wokalisty?
Poziom absurdu naprawdę osiąga maksymalny poziom:
Nie tylko psy czy koty lubią powyć sobie przy dźwiękach Rammsteina, również kogut odnalazł się w takim repertuarze. W sumie YouTuber, który wykonał to nagranie musi nieźle się nudzić skoro co rusz serwuje nam covery, a wiadomo, że stworzenie nagrania zajmuje trochę czasu.
„I-E-A-I-A-I-O” System of a Down, „Where Is My Mind” Pixies czy „Numb” Linkin Park - m.in. za te kawałki wziął się YouTuber pokazując, że nie ma rzeczy niemożliwych. Można popłakać się ze śmiechu, zatem ostrzegamy przed bólem brzucha od długiego śmiechu.
Tymczasem 27 kwietnia 2017 Flake wpadnie do Krakowa w ramach projektu Bln-Krk, podczas którego odbędzie się dyskusja dotycząca kultury, zapewne nie obędzie się bez czytania fragmentów jego książki „Tastenficker”.
Jak oceniacie zwierzęcy cover Rammsteina?
Oceń artykuł