Ex-partnerka Dimebaga: Robb Flynn ma ból dupy przez Anselmo

Rita Haney, wieloletnia partnerka Dimebaga Darrella i organizatorka Dimebash 2016, zabrała głos w „Anselmogate”. Co sądzi o reakcji Robba Flynna z Machine Head?
Koncert ku pamięci ex-gitarzysty Pantery, który odbył się w styczniu 2016 roku, oprócz występów muzyków Foo Fighters, Stone Sour czy Slayera obfitował w dość niecodzienny incydent. Po zagraniu utworu „Walk” Phil Anselmo uniósł rękę w nazistowskim pozdrowieniu i wykrzyczał na całe gardło „white power”.
Zachowanie wokalisty wywołało burzę w całym rockowym i metalowym środowisku. Wielu muzyków ostro skrytykowało Anselmo i niewiele dały jego tłumaczenia, a nawet oficjalne przeprosiny. Jednym z największych krytyków lidera Down był Robb Flynn z Machine Head. Wokalista otwarcie wyzwał swojego kolegę po fachu od kretynów i wyjawił też, że muzyk zdradził mu, iż nienawidził „murzyńskiego” okresu kariery Machine Head.
Teraz jego wypowiedź spotkała się z krytyką Rity Haney, organizatorki całego wydarzenia i byłej dziewczyny Dimebaga Darrella.
Haney przyznała, że zaakceptowała przeprosiny Phila Anselmo - zabrakło jej jednak podobnego gestu ze strony Flynna. Zarzuciła mu, że tylko wykorzystał całą sytuację, by odegrać się na wokaliście Down za osobiste urazy, jakich doznał tamtego wieczoru.
Wykorzystałeś ohydną okazję, żeby wskoczyć na mównicę, bo miałeś ból dupy po spotkaniu z Philipem tamtego wieczoru. Napisałeś mi o tym z samego rana i nie miało to nic wspólnego z rasizmem. Popieram przekaz twojego oświadczenia, ale nie sposób, w jaki je wydałeś. Zamaskowałeś swój prawdziwy problem, owijając go w pozory poważniejszej sprawy.
Zgodnie z relacją Haney, Flynn miał spytać ją, jak w takiej sytuacji postąpiłby Dimebag. Kobieta wyjaśniła mu, że jej zmarły partner zrobiłby to, co słuszne i porozmawiał z Philem w cztery oczy, zamiast publicznie wyrządzać krzywdę całemu zespołowi i stojącym za nim osobom. Zwróciła też uwagę, że problem rasizmu znacznie urósł na przestrzeni lat i każde z nich ma na sumieniu jakieś winy.
To bardzo ciężka sytuacja, kiedy się wszyscy spotykamy. Zdarza się, że sobie pofolgujemy. Nie żeby dało się tym usprawiedliwić takie zachowanie. Ale to, co wydarzyło się na scenie, odbiło się niestety tylko na jednym człowieku. Bez żadnych żartów i zupełnie na serio.
Była partnerka Dimebaga Darrella wyraziła również żal, że cały ten niesamowity koncert zostanie zapamiętany dzięki takiemu ohydnemu incydentowi.
Sebastian Bach i inni
Grono wykonawców, którzy zajmują stanowisko wobec zachowania Phila Anselmo i odpowiedzi Robba Flynna, stale rośnie. Ostatnio dołączyli do niego m.in. ex-wokalista Skid Row i wokalista Killswitch Engage. Swoje zwięzłe opinie wyrazili za pośrednictwem Twittera.
Rock został stworzony do zabawy. Wypaczanie go nienawiścią? Lipa. Ludzie, którzy mówią o Białej Sile to PI*DY. Tak samo ci, co ich popierają. Albo milczą w tej sprawie.
Do tych, którzy pytają mnie, co sądzę o wybuchu Phila Anselmo... Niech moja muzyka przemówi za mnie.
Niedawno straciłem wielu muzycznych idoli z dzieciństwa, Phil Anselmo to ostatni z nich.
Hej Robb, jesteś cholerną legendą. Mam wielki szacunek do twojej odpowiedzi. W tej społeczności nie ma miejsca dla rasizmu. Dzięki.
Głos zabierają również fani, którzy powołali już do życia petycję, by w świetle ostatnich wydarzeń odwołać występ Down na angielskim festiwalu Download w Donington Park. Swoją prośbę do organizatorów motywują kwestiami wizerunkowymi.
To kompletne ścierwo i żenada dla całej metalowej społeczności.
A jakie jest Wasze zdanie na temat całego incydentu?
Oceń artykuł