Glen Drover: Nie ma szans, bym wrócił do Megadeth

Urszula Drabińska
28.11.2014 12:57
Glen Drover: Nie ma szans, bym wrócił do Megadeth Fot. facebook.com/glen.drover.75

Kto wypełni lukę po odejściu połowy składu? Na pewno nie będzie to Glen Drover. Aż tak źle wspomina 4 lata w kapeli Dave’a?

Gitarzysta Glen Drover dołączył do Megadeth w 2004 roku. Chwilę później w zespole za perkusją zasiadł jego starszy brat, Shawn. Glen grał tam do 2008 roku, Shawna usłyszeć można było w Megadeth jeszcze kilka dni temu. W końcu on też nie wytrzymał i odszedł.

Gdy dzień później podążył za nim kolejny muzyk, Chris Broderick (w kapeli w latach 2008-2014), zapytano Glena, czy nie chciałby znów sięgnąć po gitarę u boku Mustaine’a.

glen-drover-FB

Bardzo przepraszam tych, którzy chcą mnie zobaczyć znów w Megadeth – to nigdy nie nastąpi. Mam inne ciekawsze rzeczy do roboty. Jeszcze raz, przepraszam, ale NIE MA szans, że kiedykolwiek to zrobię.

Dlaczego? A kto chciałby, idąc na każdą próbę, zastanawiać się, czy dziś wyleci, czy jeszcze nie?

Kiedy byłem w zespole, było dużo zamieszania, to nie było miłe. Pierwsze lata w Megadeth były zabawne – atmosfera była zdrowa – ale pod koniec już nie. Nie chciałem być częścią tej destrukcji.

Chory klimat nie przeszkadza Dave’owi Lombardo, byłemu perkusiście Slayera. Zaledwie wczoraj informowaliśmy, że bębniarz czeka na telefon z propozycją od Mustaine’a. Nie wie, na co się pisze?

Urszula Drabińska Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.