Jack White porównał użytkowników smartfonów do alkoholików

Jack White zadeklarował, że nigdy nie posiadał własnego telefonu komórkowego. Muzyk uważa, że sprzęt uzależnia i wywołuje w nas niezdrowe emocje.
Na koncertach Jacka White'a podobnie jak np. podczas występów A Perfect Circle, fani nie mogą robić zdjęć oraz kręcić filmów. Wokalista jest jednym z tych muzyków, którzy w nowych technologicznych wynalazkach widzą więcej zagrożeń niż pożytku. Wokalista w wielu wywiadach namawiał swoich wielbicieli do tego, aby przeżywali jego koncerty "tu i teraz" zamiast nagrywania występu na swoje smarfony, co często przeszkadza innym oglądającym.
Jack White porównał użytkowników smartfonów do alkoholików
W jednym z ostatnich wywiadów dla Channel 4 News, lider The Raconteurs zadeklarował, że nigdy nie miał własnego telefonu komórkowego, ponieważ widzi, jak korzystanie z urządzenia uzależniło społeczeństwo. Przyznał, że według niego ludzie wiecznie wpatrzeni w ekrany swoich smartfonów, wyglądają absurdalnie głupio. Muzyk stwierdził także, że według niego przez tak ogromne zainteresowanie ludzi życiem w internecie, telefony komórkowe mogą ewoluować do czipów, które na własne życzenie będziemy wszczepiać sobie w oczy. Dzięki temu będziemy mogli być online 24 godziny na dobę.
Jack White stwierdził, że uzależnienie od telefonu jest równie poważne, co każde inne i nie należy go bagatelizować. Porównał ludzi nierozstających się ze swoimi smartfonami do alkoholików.
Jeśli nie potrafisz zrezygnować z picia przez jeden dzień, albo jest to dla ciebie bardzo trudne - to smutne. Ale tak samo jest z telefonem. Jeśli nie potrafisz doświadczać życia w realnym świecie, a odłożenie telefonu na godzinę jest dla ciebie problemem - to jest dopiero smutne, a może nawet smutniejsze.
White podkreślił, że 90% internetu to wzbudzanie w innych zazdrości i zawiści. Stwierdził, że smartfony wywołują w ludziach potrzebę podglądactwa i wiecznej rywalizacji, co jest naprawdę bardzo płytkie.
Zobacz też: Jack Black i Jack White spełnili marzenia fanów i wreszcie się spotkali
Oceń artykuł