Jak brzmi dziecięce trio, które zachwyciło Metallicę?

Mali uliczni grajkowie dali taki popis swoich umiejętności, że siądziecie z wrażenia!
Pamiętacie dzieciaki, które po raz pierwszy usłyszały Metallicę? Ich zdania były bardzo podzielone i niestety niektórym kompletnie nie spodobała się taka agresywna muzyka. W końcu tempo jest zawrotne, wokalista wykrzykuje jakieś niezrozumiałe słowa i trudno połapać się w takiej żywiołowej twórczości.
Całe szczęście nie wszystkie urwisy są zgubione. Mimo wszystko część z nich już od najmłodszych lat sięga po naprawdę mocne granie. Wiele razy pisaliśmy o rockowych i metalowych dziecięcych zespołach, których występy powodują, że dorosłym szczęka dosłownie opada.
Teraz czas przedstawić kolejne szkraby, które kochają Metallicę. 14-letnie maluchy w Kansas City na ulicy wykonały wiązankę numerów kapeli. To nic, że instrumenty są większe od ich właścicieli, urwisy dają czadu aż miło. Szczególnie gitarzysta czuje thrashmetal całym swoim sercem i jest nie gorszym frontmanem niż James Hetfield, choć głos ma jeszcze cieniutki.
Brzdące wykonały takie fragmenty numerów, jak m.in. „For Whom The Bell Tolls” czy „Eye of the Beholder”. Kiedy te dzieciaki zdążyły nauczyć się tak grać na instrumentach?
Metallica udostępniła to nagranie na swoim oficjalnym profilu na Facebooku gratulując występu. Lars Ulrich powinien rzeczywiście zerknąć na młodego bębniarza, który nie ma problemu z trzymaniem rytmu i pamięta dokładnie co ma zagrać.
Wiele osób komentując to nagranie zasugerowało, że zespół powinien zaprosić młodziaków na jam session. Liczymy, że do tego dojdzie. Oby muzycy wzięli przykład z Ozzy'ego Osbourne'a, który spotkał się z 11-letnim metalowcem z talent show.
Te urwisy naprawdę potrafią porządnie pohałasować. Zapewne ich rodzice mają problemy z sąsiadami, ale takiego talentu nie można marnować. Miejmy nadzieję, że wkraczając w dorosłe życie nic nie stanie im na przeszkodzie, żeby osiągnąć sukces i robić to, co im sprawia największą przyjemność.
Jak oceniacie występ maluchów?
Oceń artykuł