Manson skończony? Otóż nie. Muzykowi rośnie sprzedaż i wskaźniki odsłuchów w streamingu

Twórczość Marilyna Mansona zanotowała ostatnio spory wzrost sprzedaży i odsłuchań. Przyczyną może być rozgłos, wynikający z fali oskarżeń skierowanych w muzyka.
Lista osób oskarżających Marilyna Mansona o nadużycia się wydłuża. Po oświadczeniu Evan Rachel Wood, które pojawiło się w mediach społecznościowych na początku miesiąca, kolejne osoby decydują się na ujawnianie szczegółów znajomości z muzykiem. Co istotne, do tej pory nikt z otoczenia Mansona nie stanął publicznie po jego stronie. Wręcz przeciwnie. Marilyn stracił menadżera, z którym współpracował 25 lat oraz został wyrzucony z wytwórni i obsady dwóch seriali.
Marilyn Manson ze wzrostem sprzedaży i wskaźników streamingu
Okazuje się jednak, że zła sława Mansona nie przekłada się na niechęć słuchaczy. Wręcz przeciwnie. Z listą oskarżających rosną też wskaźniki zainteresowania jego muzyką.
Jak donosi Billboard, statystyki odsłuchań w serwisach streamingowych wzrosły muzykowi o 7 procent. Jeśli chodzi o sprzedaż cyfrową, Manson zanotował 40-procentowy wzrost.
Biuletyn Stream N' Destroy opublikował natomiast informacje o sprzedaży fizycznych kopii ostatniego albumu Mansona "We Are Chaos". Okazuje się, że tutaj również nastąpił skok w sprzedaży. W ciągu tygodnia z 40 egzemplarzy sprzedaż albumu wzrosła do 400.
Przyczyny wzrostu zainteresowania dokonaniami muzycznymi Mansona możemy dopatrywać się w ostatnich wydarzeniach.
Oceń artykuł