Nergal: Polska mnie potrzebuje, żeby się rozwijać

Sztuka nie może być łatwa, musi szokować, żeby ludzie się rozwijali - tak przynajmniej uważa Nergal. Co jeszcze muzyk Behemotha powiedział o Polsce?
Lider grupy Behemoth lubi szokować i swoją twórczość niejednokrotnie powodował zgorszenie u niektórych katolików. Wystarczy jako przykład podać zdjęcia grupy, na których Nergal został przedstawiony jako Jezus zdjęty z krzyża. Co więcej Nergal został oskarżony o publicznie znieważenie polskiego godła, niejednokrotnie również dochodziło do protestów przed koncertami grupy.
W jednym z wywiadów Nergal wyznał, że nie ma na celu denerwowanie katolików i jeżeli jest się inteligentnym katolikiem, to chętnie przyjdzie się na koncert Behemotha, bo zdajesz sobie sprawę, że twórczość kapeli to metafory.
Nergal o kontrowersjach wokół Behemotha w Polsce
Również podczas wywiadu z Rock Sverige postanowiono zapytać o kontrowersje, które Nergal wzbudza w naszym kraju. Dziennikarz zauważył, że dla wielu Polaków twórczość Behemotha jest bardzo kontrowersyjna, przy czym tego typu muzyka nie robi większego wrażenia np. w Szwecji.
Nergal wyznał, że rzeczywiście skandynawskie kraje są bardzo tolerancyjne:
Już to mówiłam wiele razy w czasie trasy: Mogę się założyć, że Szwecja nie potrzebuje Nergala. Mówiłem o tym w Helsinkach, uważam, że Finlandia nie jest krajem, który mnie potrzebuje, ale mogę się założyć, że Polska mnie potrzebuje, żeby się rozwijać. Nie ma ewolucji bez kwestionowania zasad i prowokowania ludzi do rozmowy. To właśnie robimy i właśnie do tego potrzebna jest sztuka.
Muzyk pokusił się nawet o zacytowanie Witolda Gombrowicza:
Wypowiedział się on kiedyś w ten sposób o literaturze i wykorzystam to w kontekście muzyki: Sztuka nie jest po to, żeby ułatwiać życie ludzi, tylko po co, żeby twoje życie było bardziej skomplikowane.
Sztuka nie może być łatwa, musi wywoływać niepokój. Jeśli coś jest przyjemne i łatwe, to zapewne jest to jakaś opera mydlana w telewizji. Dlatego też Nergal chce prowokować i przez to zachęcać ludzi do dyskusji na kontrowersyjne tematy.
Behemoth - nowa płyta
Nowy album Behmotha „I Loved You at Your Darkest” ukazał się 5 października 2018. Na płycie pojawiły się takie utwory, jak m.in. „Bartzabel”, „God=Dog” czy „Wolves ov Siberia”. Grupa będzie promować nowy materiał w trakcie koncertów pod szyldem Merry Christless, które odbędą się 14 grudnia 2018 w warszawskiej Progresji, 15 grudnia 2018 w gdańskim B90 oraz 16 grudnia 2018 we wrocławskim A2.
Oceń artykuł