Paramore chce zagrać z Dustinem ze „Stranger Things”

Rockowe talenty Gatena Matarazzo przykuły uwagę Hayley Williams i jej kolegów, którzy chcieliby wystąpić na scenie z nastoletnią gwiazdą.
Na aktorów wcielających się w nastoletnich mieszkańców Hawkins w serialu „Stranger Things” w ciągu raptem kilkunastu miesięcy spłynęła gigantyczna popularność. Widzowie nie tylko z zapartym tchem śledzą ich ekranowe przygody, ale także chcą wyglądać tak jak oni i ubierać się jak oni. Niektórzy boją się o młodych aktorów, czy od tej sławy nie uderzy im do głów sodówka.
Dzieciaki ze „Stranger Things” mają wszelkie dane, by podbić świat show-biznesu, tym bardziej, że naprawdę mają talent. I to nie tylko do aktorstwa - nastoletni idole wykazują również spore umiejętności muzyczne. Finn Wolfhard, czyli serialowy Mike niebawem wyda debiutancką EP-kę swojego zespołu Calpurnia. Z kolei Gaten Matarazzo, czyli ekranowy Dustin Henderson jest wokalistą zespołu work_in_progress.
Grupa Gatena ma w repertuarze covery znanych zespołów, między innymi Pearl Jam i Paramore. W grudniu 2017 podczas koncertu work_in_progress w New Jersey kapela wykonała „Misery Business” Paramore z albumu „Riot” z 2007.
Koncertowa wersja tego utworu dotarła do uszu muzyków Paramore. Bardzo spodobała się wokalistce zespołu, Hayley Williams, która chciałaby kiedyś zaśpiewać wspólnie z Gatenem. Hayley napisała na Twitterze:
Drogi Gatenie, Taylor York [gitarzysta Paramore] i ja słyszeliśmy cover „Misery Business” w wykonaniu twojego zespołu. Czuj się zaproszony, by wbić na scenę z Paramore i pomachać tymi wspaniałymi loczkami (oraz oczywiście zaśpiewać z nami), gdzie tylko cię poprowadzi duch rocka.
Młody artysta był zachwycony wpisem swojej ulubienicy. Odpowiedział:
Ziom! Taaaak! Niech to się stanie! Dzięki!
Hayley odpisała:
Nie ma za co! Wyślę ci nasz koncertowy kalendarz na 2018 i wybierzesz sobie datę.
Taka współpraca zapowiada się o tyle ciekawie, że podobnie jak „Stranger Things”, nowa muzyka Paramore z wydanego w 2017 roku albumu „After Laughter” jest osadzona mocno w klimacie lat 80. Trzymamy kciuki za spotkanie zespołu Hayley i Gatena – może jego owocem będą wspólne nagrania?
Oceń artykuł