Paul Stanley ma koronawirusa. Zespół KISS odwołał najbliższe koncerty

Smutne wieści dla fanów KISS. Paul Stanley poinformował, że zaraził się koronawirusem. Z tego powodu zespół odwołał kilka nadchodzących koncertów. Legendarny muzyk jest w pełni zaszczepiony.
Paul Stanley z KISS ma koronawirusa
KISS poinformował, że wokalista i gitarzysta Paul Stanley zaraził się koronawirusem. Z tego powodu zespół był zmuszony przełożyć koncert w Burgettstown, w stanie Pennsylwania. Ten miał się odbyć 26 sierpnia 2021 roku. Trudno jednak nie założyć, że obsunięciu ulegną również inne imprezy zaplanowane przez grupę KISS.
Grupa wydała swoje oficjalne oświadczenie zaledwie kilka godzin przed planowanym rozpoczęciem koncertu w The Pavilion w Star Lake. Rzecznicy podkreślili, że Stanley wraz z resztą zespołu byli zaszczepieni:
Dzisiejszy koncert KISS w The Pavillion zostanie niestety przełożony z powodu koronawirusa, którego wykryto u Paula Stanleya. Niedługo podamy więcej informacji na temat kolejnych koncertów i daty występu w Burgettstown. Wszyscy na naszej trasie koncertowej, od muzyków do ekipy, są w pełni zaszczepieni. Zespół i ich załoga pozostawali w hotelach i w samoizolacji, żeby nie narazić innych na zarażenie.
Pożegnalne tournee "End of the Road" KISS wystartowało w zeszłym tygodniu po 17-miesięcznej przerwie spowodowanej COVID-19. Obecnie zespół utrzymuje, że trasa ma zostać wznowiona już 28 sierpnia 2021 roku koncertem w Raleigh, w Północnej Karolinie. Trudno jednak uwierzyć, żeby Stanley miał wydobrzeć w ciągu niecałych 3 dni, aczkolwiek na razie nie ma na temat jego stanu zdrowia żadnego oficjalnego oświadczenia.
Stanley i jego kumpel z zespołu Gene Simmons od dawna popierają szczepionki i noszenie maseczek. Gitarzysta i wokalista pochwalił się nawet już w lutym, że został w pełni zaszczepiony przeciw COVID-19, mocno zachęcając innych do zrobienia tego samego. Prosił również o to, by przestrzegać reżimu sanitarnego i uważać na siebie oraz swoich bliskich.
Oceń artykuł