Ozzy Osbourne przechodzi na koncertową emeryturę: "Nigdy nie myślałem, że tak to się skończy"

Ozzy Osbourne odwołał przekładane wcześniej koncerty z Judas Priest i ogłosił, że niestety nie jest w stanie wrócić w trasę.
Ozzy Osbourne podzielił się smutną wiadomością ze swoimi fanami. To kiedyś musiało nastąpić, ale wszyscy liczyli, że jeszcze będzie możliwość obejrzenia wokalisty Black Sabbath na żywo. Niestety zdrowie nie pozwala artyście na podróżowanie i w związku z czym Ozzy wybiera się na koncertową emeryturę i odwołuje zaplanowane na 2023 koncerty z Judas Priest.
Ozzy Osbourne przechodzi na koncertową emeryturę: "Nigdy nie myślałem, że tak to się skończy"
1 lutego Ozzy Osbourne udostępnił swoją wiadomość dla fanów zaczynając słowami "To chyba najtrudniejsza rzecz, jaką muszę przekazać moim lojalnym fanom":
Jak może wiecie, cztery lata temu miałem poważny wypadek, w którym uszkodziłem kręgosłup. Moim jedynym celem przez ten cały czas był powrót na scenę. Mój głos jest w porządku. Jednak po trzech operacjach, leczeniu komórkami macierzystymi, niekończących się sesjach fizykoterapii, a ostatnio przełomowym leczeniu HAL, moje ciało jest nadal słabe fizycznie.
Podziękował fanom, że przez ten cały czas zachowali bilety z nadzieją, że zobaczą muzyka ponownie.
Zdałem sobie sprawę, że nie będę w stanie zagrać nadchodzącej trasy europejskiej, bo nie byłbym w stanie znieść podróży. (...) Nigdy nie myślałem, że moja przygoda z jeżdżeniem w trasy zakończy się w ten sposób. Mój zespół obecnie zastanawia się, gdzie będę mógł występować bez konieczności podróżowania z miasta do miasta i kraju do kraju.
Ozzy podziękował fanom, zespołowi, Judas Priest oraz rodzinie za wsparcie i "życie, o którym nigdy nie mogłem śnić".
Oceń artykuł