Rock jest martwy? Paul Stanley podważa słowa Gene'a Simmonsa: ''To świetny frazes''

Paul Stanley skomentował twierdzenie Gene'a Simmonsa, że rock jest martwy. Według niego jest zupełnie inaczej.
To jak w końcu jest z tą muzyką rockową? Gene Simmons z Kiss parę lat temu stwierdził, że rock jest martwy, co podzieliło muzyków. Jedni uważają, że scena rockowa ma dobre czasy za sobą, inni natomiast wskazują na nowe kapele rockowe, które odnoszą sukcesy. W końcu do dyskusji dołączył Paul Stanley, który w wywiadzie dla Louder zdradził, co on o tym wszystkim myśli.
Rock jest martwy? Paul Stanley podważa słowa Gene'a Simmonsa: ''To świetny frazes''
Okazuje się, że Paul Stanley nie podziela zdania Gene'a Simmonsa, o czym wspomniał w jednym z ostatnich wywiadów:
To świetny frazes, ale nic więcej. Mój syn Evan gra w Los Angeles z dobrą rockową kapelą i zbiera tłumy, na ich koncerty przychodzą piękne modelki, a to dla mnie dowód, że rock nie umarł.
Muzyk dodał:
Muzyka, która jest w mainstreamie ciągle się zmienia. Powstaje sporo nowej, rockowej muzyki, część może być zbyt niszowa, aby wynieść ją na wyższy poziom, ale to się w końcu stanie. Ale następny wielki zespół rockowy nie będzie wielki, bo brzmi jak zespół z przeszłości, tylko będzie miał swoje właśne brzmienie.
Kiss zagra koncert w Polsce w 2023
Tymczasem zespół cały czas żegna się ze swoimi fanami na trasie koncertowej, która zahaczy również o Polskę. Kiss zagra 19 czerwca 2023 roku w TAURON Arenie Kraków w ramach trasy END OF THE ROAD.
Oceń artykuł