10 pickupów, które kupisz w Polsce
Auta w nadwoziu pickup zdobyły serca Amerykanów. W Polsce nie cieszą się tak dużą popularnością, jednak również mają swoich oddanych fanów.
Część osób decyduje się na zakup takiego pojazdu ze względu na walory funkcjonalne. Auto ma służyć jako typowy wół roboczy, który będzie w stanie wjechać w ciężko dostępne miejsca. Dla innych to sposób na wyróżnienie się z tłumu. Jakie samochody o tym nietypowym nadwoziu możemy kupić w Polsce?
1. Fiat Fullback
Zdaniem złośliwców, to Mitsubishi L200 w przebraniu. Oparto go o pickupa piątej generacji stworzonego przez japońskiego producenta samochodów. Zmienione zostały między innymi przednie i tylne światła, osłona chłodnicy, szyld i nazwa – ta ostatnia wywodzi się od pozycji obrońcy w amerykańskim futbolu. Auto jest dostępne w konfiguracji z pojedynczą lub podwójną kabiną. Za jego napęd służy 2,4-litrowy silnik wysokoprężny o mocy 150 lub 180 KM, którego moment obrotowy wędruje na obie osie.
2. Ford Ranger
Skoro Ford Edge powstał po to, by konkurować z Volkswagenem Touaregiem, to analogicznie Ranger ma odbić klientów Amarokowi. Amerykański producent chwali się tym, że jego pickup jest w stanie przewieźć ładunek o masie do 1403 kilogramów oraz holować przyczepę o maksymalnym obciążeniu 3500 kilogramów. Do tego pokona zbiorniki wodne o głębokości do 80 centymetrów. W jego wnętrzu znajdziemy nowoczesny system multimedialny Ford SYNC 2 z kolorowym ekranem o przekątnej 8 cali. Bardziej wymagający klienci będą mogli zdecydować się na zakup bogatszej odmiany wyposażeniowej.
3. Great Wall Steed
Ten model stanowi dowód na to, że powoli Chińczycy wchodzą nie tylko na rynek europejski, ale także do kraju nad Wisłą. Great Wall Steed już od jakiegoś czasu jest oferowany w Polsce. Pojazd może być napędzanym jednym z dwóch silników – 2,4-litrowym benzynowym konstrukcji Mitsubishi, który w tej odmianie generuje 122 KM lub 139-konny wysokoprężny o pojemności 2 litrów. Moment obrotowy przekazywany jest na obie osie. W dodatku standardem jest reduktor. Cena bazowa tego modelu startuje z pułapu 24 000 euro.
4. Isuzu D-Max
Nowe Isuzu korzysta z nieco starej, za to sprawdzonej technologii. Pod jego maską pracuje jednostka wysokoprężna o pojemności 2,5 litra i mocy 163 KM. Pojazd dostępny jest w jednej z trzech wersji nadwoziowych – z pojedynczą, wydłużoną lub podwójną kabiną. Ceny startują od 79 950 zł. Producent gwarantuje, że większa skrzynia ładunkowa pozwala przewieźć praktycznie wszystko – od przedmiotów codziennego użytku, sportowe, przez meble, aż po duże ładunki towaru. Zastosowanie otwieranego skrzydła z kolei ułatwia dostęp do tylnej części wydłużonej kabiny, dzięki czemu auto jest jeszcze bardziej funkcjonalne.
5. Mitsubishi L200
Ten samochód może cieszyć się ugruntowaną pozycją na polskim rynku. L200 poprzedniej generacji służą w szeregach polskiej policji. Nowy model napędzany jest 2,4-litrową jednostką wysokoprężną, która za pośrednictwem 6-biegowej przekładni ręcznej wysyła moment obrotowy na obie osie. O jak najlepszą trakcję dba system Super Select 4WD II wyposażony w reduktor. Pickup Mitsubishi oferuje bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, w tym 7 poduszek powietrznych, systemy ostrzegania o przekroczeniu pasa ruchu, stabilizacji toru jazdy oraz kamerę cofania. W ofercie są również reflektory biksenonowe, światła dzienne LED, tempomat, system multimedialny z nawigacją i 7-calowym ekranem, dostęp bezkluczykowy, podgrzewane fotele i automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja. Wytwarzaniem L200 zajmuje się fabryka Laem Chabang w Tajlandii.
6. Nissan NP300 Navara
Nowa Navara trafiła do salonów pod koniec 2015 roku. W stosunku do poprzednika wyróżnia się znacznie nowocześniejszą stylistyką i ostrzejszymi liniami. Producent oferuje auto oparte na wytrzymałej ramie, niezawodnym napędzie 4x4 i wyposażone w silniki wysokoprężne w jednym z dwóch wariantów – 160 lub 190 KM. Wnętrze japońskiego auta zostało wykończone wysokiej jakości materiałami. Pasażerowie mogą cieszyć się takimi udogodnieniami jak automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja. O komfort dba 5 drążkowe zawieszenie z tyłu. Manewry ułatwia kamera 360 stopni. To dowód na to, że Navara nie powstała tylko jako maszyna do ciężkiej pracy – ma służyć również jako komfortowe, praktyczne auto do jazdy na co dzień.
7. SsangYong Actyon Sports
Sportowo-użytkowy pickup został opracowany z myślą o usprawnieniu pracy i uprzyjemnieniu wypoczynku – tak przynajmniej twierdzi producent. Pod jego maską pracuje silnik wysokoprężny Diesel e-XDi o mocy 155 KM i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 360 Nm. System ESP w połączeniu z napędem na obie osie 4WD mają zapewniać dobrą przyczepność oraz ułatwiać prowadzenie. Z przodu zastosowano dwuwahaczowe zawieszenie, a z tyłu – wielodrążkowe. Kierowca ma do dyspozycji parę trybów napędu – 2WD High-Gear, 4WD High-Gear i 4WD Low-Gear. Ten pierwszy zapewnia oszczędność paliwa dzięki zmniejszonym oporom toczenia. Drugi poprawia stabilność na nierównej lub oblodzonej nawierzchni, a trzeci dba o trakcję przy niskich prędkościach.
8. Tata Xenon
Tata Motors ma propozycję dla fanów pickupów – model o nazwie Xenon. W 2008 roku firma Marubeni Motors rozpoczęła eksport tego auta do Polski. Pojazdy oferowany jest z napędem na przednią lub obie osie AWD. Mierzy 4800 mm długości, 1860 mm szerokości, 1765 mm wysokości przy rozstawie osi 3150 mm. Napędzany jest silnikiem o pojemności 2,2 litra i mocy 140 KM. Jego masa własna wynosi 1840 kilogramów, a jego paka może udźwignąć ciężar przekraczający jedną tonę. Przyciąga ceną – kosztuje niespełna 80 000 zł.
9. Toyota Hilux
Hiluxa rozsławił występ w Top Gear – brytyjscy dziennikarze próbowali zatopić ten model, zrzucili go z dźwigu, a mimo to, jego konstrukcja to przetrwała. Najnowszy model został zaprojektowany od czystej kartki papieru przy wykorzystaniu najnowszej technologii. W jego wnętrzu znajdziemy nowoczesny system multimedialny z kolorowym ekranem o przekątnej 7 cali. Pod maską może pracować jeden z 4 silników. Jedyny benzynowy ma 2,7 litra pojemności i generuje 166 KM. Spośród wysokoprężnych w ofercie są 2,5-litrowy 102-konny, 2,4-litrowy 150-konny i 2,8-litrowy 177-konny. Producent twierdzi, że za sprawą innowacyjnych systemów, Hilux jest w stanie dorównać w terenie Land Cruiserowi. W pickupie Toyoty wykorzystano blokadę tylnego dyferencjału, a także system wspomagania zjazdu z wzniesienia. Ceny tego modelu w Polsce startują z pułapu 109 347 zł brutto.
10. Volkswagen Amarok
To największy samochód użytkowy typu pickup w historii niemieckiego koncernu. Pracę nad tym modelem rozpoczęto w 2005. Do produkcji trafił w 2009 roku, za co odpowiedzialna była fabryka położona w argentyńskim Pacheco. Amarok w języku Inuitów oznacza arktycznego wilka. Dowodem na jego dopracowanie jest fakt, że w 2010 roku ten model z sukcesem wziął udział w Rajdzie Dakar jako oficjalny pojazd rajdu, transportujący z miejsca na miejsce sprzęt oraz członków obsługi technicznej. Pickup Volkswagena sprzedawany jest w konfiguracji z krótka oraz długą kabiną. Seryjnie napędzany jest na tylną oś, opcjonalnie na obie. Pojazd może być napędzany benzynową jednostką o pojemności 2 litrów i mocy 160 KM lub wysokoprężnym silnikiem o takiej samej pojemności w dwóch wariantach – 140 lub 180 KM.
A Wam który pickup najbardziej przypadł do gustu?
Oceń artykuł
