Był głosem aplikacji Google Maps. Teraz zastąpiła go maszyna

26.05.2020 10:56
Był głosem aplikacji Google Maps. Teraz zastąpiła go maszyna Fot. . Tomasz Jastrzebowski/REPORTER/East News (zdjęcie poglądowe)

Jarosław Juszkewicz, lektor który przez lata mówił do nas z aplikacji mobilnej Google Maps, właśnie pożegnał się z firmą. Zastąpił go syntezator mowy. Ot, cena postępu technologicznego.

Jarosław Juszkiewicz to dziennikarz Polskiego Radia Katowice i profesjonalny lektor. W 2008 roku rozpoczął współpracę z Google, stając się polskim głosem systemu nawigacji Google Maps. Teraz zastąpi go syntezator mowy.

Jarosław Juszkiewicz głosem Google Maps

Aplikacja geolokalizacyjna Google Maps weszła na polski rynek w 2008 roku. Głosem systemu nawigacji w wyniku castingu został Jarosław Juszkiewicz. W trakcie pracy z firmą nagrał tysiące komunikatów, ułatwiających poruszanie się po mieście milionom Polaków na terenie kraju i na świecie.

Przeczytaj także

Syntezator mowy nowym przewodnikiem aplikacji

W weekend zastąpiono go syntezatorem mowy, stosowanym także w aplikacji Google Asystent.  Mówi się, że decyzja wynika z lepszej kalibracji narzędzia GPS Google’a i faktu, że system będzie jeszcze lepiej dostosowywać się do potrzeb użytkowników i wydawać jeszcze bardziej konkretne komendy. Człowiek nie byłby w stanie w krótkim czasie nagrać aż tylu komunikatów. Syntezator mowy powie zaś wszystko, czego będziemy od niego wymagać.

Całą sprawę, mężczyzna skomentował w humorystyczny sposób w swoich mediach społecznościowych: 

Od rana znajomi pytają mnie co się stało z moim głosem w Google Maps. To samo co z robotnikami pod koniec XIX wieku. Zostałem zastąpiony przez maszynę :) Fanów zapraszam do Yanosika :)
Przeczytaj także

Piękne pożegnanie lektora z użytkownikami

Juszkiewicz przygotował także specjalne wideo pożegnalne dla fanów, w którym wypowiada słynną frazę, która zawsze kojarzyć będzie się użytkownikom z podróżami samochodem

Lektor udzielił także wywiadu dla gazety Dziennik Zachodni, w którym przytoczył ciekawą anegdotę:

„(…) w momencie, kiedy ta aplikacja stała się powszechna, okazało się, że mój głos jest znany. A przetestowałem to w bardzo prosty sposób. Stojąc kiedyś w hipermarkecie, powiedziałem słynne: „Kieruj się na południe". I połowa kolejki się obejrzała. Być może jest to moja rola życia, ale nie jestem do niej przyspawany, bo parę innych rzeczy udało mi się w życiu zrobić” – zdradził mężczyzna.
Przeczytaj także

Warto zauważyć, że głos Jarosława Juszkiewicza wciąż usłyszymy w aplikacji Yanosik, systemie informacji drogowej, uzupełnianej przez samych użytkowników, informujących o wypadkach na drodze, patrolach i fotoradarach. Mottem firmy jest „Jedź bezpiecznie i bez mandatów”.

Czytaj także: Lody o smaku gazu pieprzowego. Nietypowa akcja protestacyjna.

 

Michał Kaczoń Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.