Mumia sprzed 3000 lat przemówiła. Naukowcy chwalą się sukcesem

Badaczom z University of London udało się odtworzyć głos kapłana zmumifikowanego w Egipcie ponad 3 000 lat temu.
Naukowcy wybrali do eksperymentu mumię kapłana, który służył Ramzesowi XI. Egipcjanin nazywał się Nesyamun; było to jedno z pierwszych imion poznanych dzięki odszyfrowaniu hieroglifów w XIX wieku.
Mumię kapłana po raz pierwszy została przebadana w 1824 roku w Leeds; inskrypcja na sarkofagu informowała, że zmarły chciałby jeszcze przemówić, gdyż dałoby mu to życie po życiu. Zainspirowano tym mottem naukowcy postanowili dać Nesyamunowi głos.
Jego ciało poddano dokładnym skanom tomograficznym. Proces mumifikacji zachował duże fragmenty tkanek, co pozwoliło na stworzenie modelu przewodu głosowego.
Cyfrową rekonstrukcję wydrukowano następnie w 3D. Pozwoliło to na usłyszenie, jak brzmiałaby mumia, gdyby przemówiła.
Naukowcy odtworzyli głos mumii sprzed 3 000 lat
Badacze przyznają, że zmagali się z poważnymi wątpliwościami moralnymi przygotowując się do przeprowadzenia eksperymentu. Ciało Nesyamuna znajdowało się na widoku publicznym w muzeum Leeds przed niemal 200 lat i było oglądane jako jedna z atrakcji bez nawet cienia szacunku dla zmarłego.
Ostatecznie naukowcy uznali jednak, że ich działanie pozwoli w przyszłości spojrzeć na mumię jako na człowieka, a nie eksponat.
W publikacji podsumowującej badanie można wyczytać, że niewielu zwiedzających było w stanie przeczytać hieroglify znajdujące się na sarkofagu mumii. Praca naukowców pozwoli na wygłoszenie przekazu głosem Nesyamuna, co pozwoli spojrzeć na niego jako na człowieka.
Zobacz także: Otzi – człowiek z lodu. Czy klątwa alpejskiej mumii pozbawiła życia 7 osób?
Oceń artykuł