Nie żyje legendarny koszykarz i aktywista Bill Russell. Jeden z najlepszych sportowców w historii miał 88 lat

01.08.2022 10:54
Nie żyje legendarny koszykarz i aktywista Bill Russell. Jeden z najlepszych sportowców w historii miał 88 lat Fot. Debby Wong/Shutterstock.com

Świat sportu opłakuje stratę absolutnej legendy - 31 lipca 2022 roku w wieku 88 lat zmarł Bill Russell, wielokrotny mistrz NBA z Boston Celtics, trener, a także aktywista.

Nie żyje Bill Russell, mistrz NBA i jeden z najwybitniejszych sportowców w historii

W trakcie zaledwie 13-letniej kariery jako zawodnik NBA, Bill Russell11-krotnie wygrał mistrzostwo jako reprezentant Boston Celtics, dodając do tego 12 występów w Meczu Gwiazd, a także 5 statuetek dla Najbardziej Wartościowego Zawodnika ligi (MVP). Do tego dodajmy olimpijskie złoto z drużyną USA oraz 2 tytuły mistrzowskie w ramach uniwersyteckich rozgrywek NCAA i otrzymujemy resume godne jednego z najwybitniejszych sportowców w historii.

Polecamy

Russell był równie ważny dla NBA również poza boiskiem - nie tylko pomagał wprowadzić równouprawnienie w lidze, ale później stał się też pierwszym czarnoskórym trenerem w historii amerykańskiego profesjonalnego sportu. Publicznie wspierał decyzję Muhammada Alego, który nie zgodził się na uczestnictwo w wojnie w Wietnamie z powodów religijnych. Za swoje zasługi otrzymał w 2011 roku Prezydencki Medal Wolności od Barracka Obamy, czyli największe cywilne wyróżnienie w USA.

Jego rekordowe 11 mistrzostw wydaje się być liczbą nieosiągalną dla przyszłych pokoleń (ma więcej pierścieni, niż Michael Jordan i LeBron James razem wzięci), a za jego zasługi, liga nazwała na jego cześć statuetkę dla Najbardziej Wartościowego Zawodnika Finałów (Finals MVP).

Całą karierę zawodniczą spędził w Bostonie (gdzie przez kilka lat był również trenerem-graczem), który w 2013 roku wybudował pomnik na cześć wybitnego sportowca i aktywisty.

Polecamy

Chociaż nie był związany formalnie z NBA od 1989 roku, to pozostawał zaangażowany w rozwój ligi jako ambasador - pojawiał się publicznie podczas największych imprez NBA, aktywnie nawiązywał kontakt z młodszymi kolegami po fachu, a w 2020 roku głośno wspierał protesty zawodników podczas tzw. "bąbla" w Orlando. 

Russella pożegnała oczywiście cała rodzina NBA - wszystkie drużyny, aktywni zawodnicy, emerytowani zawodnicy, trenerzy, właściciele, ale także politycy, jak np. wspomniany Obama. Jego znaczenie dla świata świetnie podsumował obecny komisarz ligi, Adam Silver, który w oświadczeniu napisał:

Bill reprezentował coś znacznie ważniejszego niż sport - wartości równości, szacunku i integracji. Te zostały dzięki temu zapisane w DNA naszej ligi. Mówimy o człowieku, który u szczytu swojej sportowej kariery aktywnie opowiadał się za prawami obywatelskimi i sprawiedliwością społeczną. Takie dziedzictwo przekazał całym pokoleniom graczy NBA, którzy poszli w jego ślady.
Polecamy
Kamil Kacperski
Kamil Kacperski Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.