W Ohio uczniowie mogą dawać niepoprawne odpowiedzi, jeśli wynikają one z ich religii

Amerykańscy uczniowie w Ohio mogą teraz podawać błędne odpowiedzi na swoich testach, jeśli powodem, który stoi za błędem, są ich uczucia religijne.
Twórcy praw w Ohio zastanawiają się, w jaki sposób szkoły mogą uczyć wychowanków o ewolucji. W trakcie klasówek i sprawdzianów uczniowie nie będą oceniani na podstawie tego, czy ich odpowiedzi są poprawne pod względem naukowym, a jedynie będą oceniane pod względem merytoryczności i przydatności.
Amerykanie nie muszą się uczyć, jeśli mają religię
Senat Ohio przegłosował nową ustawę 13 listopada 2019 roku. Nazwany "Student Religious Liberties Act" projekt oznacza, że uczniowie nie mogę być karani przez nauczycieli jeśli podadzą niepoprawne odpowiedzi.
Jeśli ich błędy będą wynikały nie z niewiedzy, a z religijnych przekonań nauczyciel uzna tę odpowiedź za poprawną. Nawet jeśli nie będzie ona zgodna z nauką.
Amerykańskie media donoszą, że każdy republikanin będący w Senacie wsparł ustawę. Aby weszła w życie, musi również zostać przegłosowana przez Amerykański Senat w Waszyngtonie. Tam większość głosów również posiadają republikanie.
Nie wiadomo czy wszystkie religie są uznawane za podstawy do niewiedzy. Czy na przykład amerykański rząd jest przekonany, że jedynie chrześcijanie mają prawo nie wierzyć w podstawy nauki, które nauczane są 5-latkom w każdym normalnym kraju?
Zobacz także: Napadnięty mężczyzna obronił się domowym toporem bojowym. Nazywa go swoją dziecinką
Oceń artykuł