Jim Carrey jako komisarz Tadek przesłuchuje podejrzanego we fragmencie filmu „Prawdziwe zbrodnie”

„Dark Crimes” to film, który został stworzony jeszcze w roku 2016, ale do dystrybucji trafi dopiero w maju 2018 roku. W połowie kwietnia zaprezentowano pierwszy zwiastun, w którym główną rolę gra Jim Carrey. U boku hollywoodzkiego gwiazdora pojawią się polscy aktorzy, między innymi Agata Kulesza, Robert Więckiewicz, Zbigniew Zamachowski, Anna Polony, Piotr Głowacki oraz Katarzyna Warnke. Do sieci trafił fragment thrillera. Widzimy w nim jak oficer policji zajmujący się śledztwem, przesłuchuje głównego podejrzanego.

„Prawdziwe zbrodnie” - fragment filmu z Jimem Carreyem

Polsko-amerykańska produkcja została oparta na prawdziwej historii, która rozegrała się kilkanaście lat temu. Chodzi o bezprecedensową sprawę Krystiana Bali - pisarza, który w swojej książce „Amok” opisał szczegóły nierozwiązanej zbrodni. Dzięki tej poszlace policjantom udało się skazać Balę za morderstwo. Sama książka nie była dowodem w procesie sądowym, ale powieść pomogła funkcjonariuszom w ujęciu sprawcy. W zamieszonym w sieci fragmencie możemy zobaczyć scenę przesłuchania.

Jim Carrey bardzo przekonująco wcielił się w postać komisarza o imieniu Tadek. Fani aktora na pewno docenią kunszt, a osoby, które znały Carreya jedynie z komedii będą zaskoczone. Tadek to ogarnięty obsesją rozwiązania dręczącej go zagadki policjant, który będzie próbował udowodnić, że pewny siebie Krystov Kozlow (Marton Csokas) jest winny zarzucanych mu czynów. Spostrzegawczy widzowie mogą dostrzec w scenie przesłuchania odbicie Piotra Głowackiego. 

W 2017 roku do kin trafił film dotyczący tej głośnej sprawy. Mowa o „Amoku” Kasi Adamik. Czy „Prawdziwe zbrodnie” okażą się lepszą produkcją? Przekonamy się już niedługo. Film ma trafić do amerykańskich kin już 18 maja 2018 roku. Polski dystrybutor nie zapowiedział jeszcze premiery „Prawdziwych zbrodni”.