"Joker" - Joaquin Phoenix miał pomysł na nietypową scenę po napisach

09.10.2019 15:00
Joker|undefined Fot. kadr z filmu Joker

Okazuje się, że Joaquin Phoenix chciał, żeby w filmie "Joker" pojawiła się nietypowa scena po napisach. Reżyser stwierdził, że nie pasuje do całości filmu.

Widzowie przyzwyczajeni filmami Marvela do scen po napisach, mogą się zastanawiać, czy w filmie "Joker" pojawia się jakiś dodatkowy materiał podczas spływającej powoli listy płac. Od razu możemy poinformować, że poza piosenką Franka Sinatry "Send In The Clowns", nie ma żadnych atrakcji. Gwiazdor filmu Joaquin Phoenix miał jednak pomysł na scenę po napisach. Reżyser odrzucił jednak ten pomysł.

"Joker" - jak miała wyglądać scena po napisach?

Chociaż tytuł może się kojarzyć z czymś wesołym, film Todda Phillipsa opowiada o dramacie osoby z problemami odrzuconej przez społeczeństwo. Samotność prowadzi tytułowego bohatera na skraj szaleństwa. Protagonista postanawia przekroczyć granicę narzuconą przez nieprzyjazne społeczeństwo i staje się zupełnie nową osobą - jednym z najpopularniejszych czarnych charakterów w historii popkultury. Całość jest więc poważnym, bardzo realistycznym dramatem, traktującym o problemach otaczającego nas świata.

Phoenix chciał jednak, żeby na końcu filmu pojawił się element, który trochę złagodzi ciężką atmosferę filmu. Phillips odrzucił jednak nietypową propozycję aktora. Filmowiec opowiedział o tym w rozmowie z portalem Games Radar.

Przeczytaj także
Pomysł na scenę po napisach w tym filmie wydawał się zły i dla mnie zbyt lekki. Nie chcieliśmy tego robić, ale Joaquin powiedział, że byłoby zabawnie, gdybyśmy umieścili wpadki z planu przy nazwiskach aktorów, jak za dawnych czasów.

Z jednej strony pomysł wydaje się kiepski, ponieważ w pewnym sensie kłóciłby się z emocjami, które pozostają w widzu po właśnie zakończonym seansie. Z drugiej całość idealnie wpisywałaby się w klimat ironicznej komedii, którym przesycony jest film Phillipsa. Pasowałby też do atmosfery ameryki z lat 70., którą udało się przywołać twórcom "Jokera". Finalnie zapadła jednak decyzja, by nie umieszczać scen po napisach. Niewykluczone jednak, że wpadki z planu zdjęciowego trafią na wydanie DVD "Jokera".

Przeczytaj także

"Joker" z szansą na Oscara 2020?

Film zyskał ogromną popularność na całym świecie. Zapowiadała to główna nagroda na festiwalu filmowym w Wenecji. W pierwszy weekend wyświetlania produkcja zarobił ponad 90 milionów dolarów w USA i prawie 250 milionów dolarów w pozostałych krajach świata. "Joker" zadebiutował w kinach 4 października 2019 roku. Czy zwojuje Oscary 2020? O tym przekonamy się w styczniu 2020, kiedy członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej ogłoszą oficjalną listę kandydatów do prestiżowych nagród.

Przeczytaj także

Zobacz też: Jakiś psychopata podłożył śmiech Setha Rogena pod fragment "Jokera"

Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.