Nawet James Cameron nie wie, co zrobić z "Avatarami" 4 i 5. Wyreżyseruje je ktoś inny?

Jak pewnie wiecie, James Cameron postanowił, że łącznie powstanie aż 5 odsłon "Avatara", z których niedługo zobaczymy dopiero produkcję numer 2. Reżyser zrewidował ostatnio swoje plany.
James Cameron nie wyreżyseruje 4. i 5. części Avatara?
Podczas gdy świat czeka na premierę filmu "Avatar: Istoty wody", James Cameron powoli zmienia swoje plany - reżyser niedawno stwierdził, że istnieje ogromna możliwość, iż w ogóle nie powstaną kolejne odsłony serii, a jeżeli już, to nie on będzie za nie do końca odpowiedzialny.
Mowa konkretnie o odsłonach z numerkami 4 i 5, bo jak twierdzi Cameron w rozmowie z Empire "ma w głowie też inne ekscytujące rzeczy":
Te filmy są bardzo czasożerne. A ja mam w głowie kilka innych ekscytujących pomysłów, które chciałbym jeszcze zrealizować. Nie wiem, czy to się stanie, ale po 3. albo 4. filmie możliwe, że oddam pałeczkę kolejnemu reżyserowi. Takiemu, któremu ufam, że zrealizuje moją wizję. Wtedy ja będę mógł zrobić kolejne rzeczy, które mnie interesują. Ale może się tak nie zdarzyć. Nie wiem.
Cameron jednak nie kryje swojego entuzjazmu dotyczącego serii:
Wszystko co chcę powiedzieć o rodzinie, życiu, klimacie, naturalnym świecie, czyli rzeczach, które są dla mnie ważne w prawdziwym życiu, mogę powiedzieć w klatkach filmowych. Prawda jest taka, że wraz z kolejnymi odsłonami, cieszyłem się jeszcze bardziej. Czwarty film to będzie jazda bez trzymanki. To jest totalny rozp*erdol, Naprawdę mam nadzieję, że będę go mógł zrobić. Ale to jest zależne już od rynku. Trzeci na pewno wyjdzie, bo już go zrobiłem. Ale mam nadzieję, że dadzą nam szanse na 4. i 5., bo to summa summarum jedna wielka historia.
"Avatar: Istota wody" rozgrywa się około 10 lat po wydarzeniach z pierwszego filmu. Głównymi bohaterami jest rodzina Sullych, czyli Jake, Neytiri i ich dzieciaki. Ci znowu trafiają w tarapaty, a film opowiada historię ich bitew, walki o bezpieczeństwo i tragedii, które ich dotykają.
W filmie występują m.in. Zoe Saldana, Sam Worthington, Sigourney Weaver, Kate Winslet, Michelle Yeoh, Edie Falco, Stephen Lang, Giovanni Ribisi, Oona Chaplin oraz Jeraine Clement.
Produkcja zadebiutuje w kinach już 16 grudnia 2022 roku.
Oceń artykuł