"Parasite" lepszą genezą postaci Jokera niż "Joker" Todda Phillipsa?

24.10.2019 15:20
Foto: materiały prasowe CJ Entertainment|undefined Fot. materiały prasowe CJ Entertainment

Okazuje się, że dla niektórych historia bohatera "Parasite" stanowi lepsze origin story dla postaci Jokera, niż głośne dzieło Todda Phillipsa o ikonicznym złoczyńcy.

Joker to ikona popkultury. Jeden z najsłynniejszych złoczyńców doczekał się wielu ekranowych interpretacji. Głośny film Todda Phillipsa, okrzyknięty jednym z najbardziej kontrowersyjnych filmów tego roku, wziął na warsztat genezę Księcia Zbrodni. Jak określił sam reżyser, jego dzieło nie opowiada o Jokerze jako takim, a o tym, jak człowiek Jokerem się staje. Są jednak tacy, dla których jego lepszą genezę stanowi koreański hit "Parasite".

"Parasite" lepszą genezą postaci Jokera niż "Joker" Todda Phillipsa?

"Joker" i "Parasite" mają wiele punktów wspólnych. Oba filmy są ponurymi, mrocznie komiksowymi filmami, które popychają widzów do współczucia dla wątpliwych moralnie postaci. Oba odwołują się też do kwestii klasowych i możliwości eskalacji konfliktów klasowych w przemoc. Pojawiły się jednak głosy, że dzieło Joon-ho Bonga radzi sobie na tym polu znacznie lepiej, stanowiąc tym samym o wiele lepszy, bardziej wiarygodny fundament postaci, jaką jest Joker.

Przeczytaj także

W "Parasite" śledzimy losy młodzieńca ze slumsów imieniem Gi-woo, który zatrudnia się u bogatej, uprzywilejowanej rodziny Parków. Następnie, podstępem znajduje u nich zatrudnienie dla reszty swojej rodziny. Familia zaczyna pasożytować na nierozgarniętej rodzinie pracodawców. Sytuacja wymyka się jednak spod kontroli, by finalnie doprowadzić do ogromnego wybuchu agresji, o wiele bardziej groteskowego (i brutalnego) niż ma to miejsce w "Jokerze".

Przeczytaj także

Gdy po jatce, do jakiej doszło podczas przyjęcia u rodziny Parków, główny bohater wybudza się ze śpiączki, na wieść o tragicznych wydarzeniach reaguje histerycznym śmiechem. Na tę właśnie scenę zwrócił szczególną uwagę Reuben Baron z portalu CBR.com podnosząc, że "Parasite" zwyczajnie lepiej sprawdza się w kwestii genezy szaleńca, jakim jest Joker.

Foto: kadr z filmu Fot. Foto: kadr z filmu "Joker"/ Warner Bros.

"Parasite" cechuje podobnie negatywny stosunek do ludzkości co "Jokera", ma przejawiać jednak znacznie bardziej przemyślane podejście do spraw klasowych. Jak twierdzi wspomniany internauta, morał "Jokera" odebrać można jako: "bogaci ludzie są podli, dlatego biedni ludzie stają się psychicznymi klaunami". Zaś w "Parasite" członkowie bogatej rodziny nie są w zasadzie "podli", a zwyczajnie nierozgarnięci i bezradni. Zamiast tego, to właśnie natura kapitalizmu pcha bohaterów do takich, a nie innych działań.

Przeczytaj także

Z całą pewnością znajdą się zarówno zwolennicy powyższego twierdzenia, jak i jego zagorzali przeciwnicy. Obie produkcje cieszą się olbrzymią popularnością i przychylnością zarówno widzów, jak i krytyków. Należy zwrócić jednak uwagę, że choć podejmują podobną tematykę, "Joker" i "Parasite" są filmami różnymi gatunkowo, a te rządzą się swoimi prawami.

Zobacz też: Internauci podkładają śmiech różnych celebrytów pod scenę z "Jokera". Zobaczcie efekty

 

Natalia Nowecka|undefined
Natalia Nowecka Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.