„American Idiot” Green Day bez instrumentów

Aleksandra Degórska
07.12.2016 11:30
|north Fot. kadr z wideo

Zastanawialiście się jak wygląda nagrywanie teledysku bez podkładu muzycznego? Oto odpowiedź.

W 2004 roku Green Day wydał album, który spokojnie można określić mianem punkowej opery opowiadającej o Jezusie z Przedmieścia. „American Idiot” sprzedał się w 15 milionach egzemplarzy, a hity z tego albumy, jak chociażby „Wake Me Up When September Ends” czy „American Idiot” nadal wybrzmiewają w radiu.

Tytułowy kawałek doczekał się słynnego klipu, w którym kapela gra numer na tle amerykańskiej flagi w zielonym odcieniu i w końcu muzyków zalewa zielona maź. Klip jest naprawdę efektowny i chyba nie ma żadnego melomana, który nie kojarzyłby tego wideo.

A co gdyby ktoś wyłączył muzykę i pokazał Wam, jak wygląda ten teledysk bez dźwięków „American Idiot”? Słyszelibyśmy szuranie butów, okrzyki, rwanie strun gitary czy dźwięk cieknącej wody. Nie sposób jest się nie uśmiechnąć patrząc na taką wersję pozbawionej jakichkolwiek dźwięków:

Green Day tymczasem promuje swój najnowszy krążek zatytułowany „Revolution Radio”, który pojawił się 7 października 2016 roku. Pierwszym kawałkiem, który poznaliśmy z tej płyty był utwór „Bang Bang”. Kolejno udostępniono numer „Revolution Radio”.

Oprócz nowego studyjnego dzieła możecie sobie również sprawić całą dyskografię Green Day na kasetach. Box zawiera wszystkie wydawnictwa zespołu. Do kompletu dostaniemy też oldschoolowego boomboksa i zestaw naklejek. Takie cudeńko można będzie nabyć od 16 grudnia 2016 roku w cenie 310 euro.

Co więcej polscy fani będą mogli zobaczyć Green Day na żywo w Polsce już 21 stycznia 2017 roku w Krakowie w Tauron Arenie. Na tym koncercie na pewno nie zabraknie starych hitów, jak również nowszych singli.

Podoba się Wam utwór Green Day w wersji bez instrumentów?

Aleksandra Degórska Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.