Książę Harry dołączył do Coldplay

Henryk z Walii pojawił się na jednej scenie z Chrisem Martinem na koncercie charytatywnym przeciwko AIDS. Zobaczcie jego popis w utworze „Up&Up”.
Wygląda na to, że twórczość Coldplay cieszy się ostatnio większym powodzeniem u światowych przywódców niż innych muzyków. David Bowie jeszcze za życia nie chciał współpracować z twórcami „Clocks”, wokalista Bring Me The Horizon zdemolował im stół, a Chino Moreno z Deftones stwierdził, że to najnudniejsza grupa na świecie. Jednak na jej ostatniej płycie znalazło się miejsce dla samego Baracka Obamy.
Tym razem Coldplay został zaproszony na imprezę charytatywną organizacji Sentebale, powołanej do życia przez samego księcia Harry'ego. Koncert odbył się 28 czerwca 2016 roku na posesji parku królewskiego Kensington Gardens przy Pałacu Kensington. Jego celem było zebranie funduszy na pomoc przeciwko AIDS i wirusowi HIV dla dzieci z Afryki. Był to pierwszy popowy występ w historii tego miejsca.
Książę Harry rozpoczął wieczór od przeprosin...
Bardzo mi przykro, że królowa Wiktoria w pałacowym ogrodzie stoi odwrócona plecami do sceny. To z pewnością jedyna osoba w historii, która odwróciła się od Coldplay. Jestem jednak przekonany, że byłaby oddaną fanką zespołu.
Coldplay wystąpił przed ponad 3-tysięczną publicznością, która usłyszała tego wieczoru m.in. „Clocks”, „Fix You” i „Viva la Vida”. W repertuarze znalazł się również cover „Heroes” Davida Bowiego, nie mogło też zabraknąć utworów z ostatniego albumu grupy, „A Head Full Of Dreams”. Na uwagę zasługuje szczególnie zagrany na finał „Up&Up”, przy którym do Chrisa Martina dołączył chór dzieci z Lesotho, a także... sam książę Harry.
Na oficjalnym profilu Pałacu Kensington na Twitterze pojawił się krótki fragment tego występu:
Książę Harry zapowiedział już nowe kroki, które podejmie w walce z AIDS i HIV, angażując się w kolejne inicjatywy mające na celu zwrócić uwagę całego świata na ten problem. Był bardzo wdzięczny, że zespół przyjął jego zaproszenie i podekscytowany tym, jak wypadł jego występ. Podziękował ze sceny wszystkim uczestnikom koncertu.
Dziękuję Wam, że staliście tutaj w deszczu, dziękuję chórowi, który przebył całą drogę aż z Lesotho. Mam nadzieję, że spokojnie wrócicie do domów i będziecie kontynuować współpracę z Sentebale. Pragnę także podziękować zespołowi Coldplay - rozbujaliście cały pałac!
HIV jest w Afryce najczęstszą przyczyną śmierci pośród osób w wieku 10-19 lat. Lesotho zajmuje drugie miejsce na świecie pośród państw zagrożonych wirusem. Pieniądze uzyskane z występu pomogą fundacji Sentebale wspomóc najmłodszych, przede wszystkim oferując opiekę psychologiczną zarażonym dzieciom.
Oceń artykuł