Metallica ma już 20 nowych piosenek

Lars Ulrich mówi, że ich tworzenie zbliża się do końca. Kiedy je usłyszymy?
Perkusista w wywiadzie dla magazynu „Rolling Stone” stwierdził, że nowe utwory być może poznamy już podczas najbliższych zaplanowanych koncertów – wiosną i latem 2015 roku. Przypomina jednak, że nic nie jest pewne, bo Metallica nigdy się nie śpieszyła.
Faza kreatywna powoli się kończy. Pamiętajcie tylko, że chodzi o czas w naszym rozumieniu. Kiedy mówię, że są bliskie ukończenia, mam na myśli przyszły miesiąc lub później. Życie się toczy, mamy rodziny, trochę się dzieje w naszym prywatnym życiu… Ale każdego dnia całkiem sporo piszemy.
Na następcę albumu „Death Magnetic” z 2008 roku powstało już podobno około 20 piosenek. To sporo. Robert Trujillo niedawno zdradził, że największy problem stanowi wyeliminowanie pomysłów. Coś się jednak musiało ruszyć – muzycy wkrótce zaczną wstępnie rejestrować nowe utwory. Lars Ulrich opowiada, dlaczego zawsze przejście od tworzenia do nagrywania zajmuje im tyle czasu.
W naszym świecie istnieje wyraźna różnica pomiędzy fazą kreatywną a etapem nagrywania. W tym projekcie staramy się trochę bardziej organicznie połączyć je ze sobą, żeby nie było takiego rozdziału. Chcemy zobaczyć, czy potrafimy przenieść trochę tej kreatywnej ciekawości, impulsywności, z którą gra się po raz pierwszy piosenkę, do studia.
Podkręcanie piosenek musi trwać, bo nie chcą, by nowe utwory brzmiały, jakby były wymęczone.
Lars nie potwierdził wcześniejszych oficjalnych doniesień, że w pracach nad nimi towarzyszyć im będzie producent Rick Rubin. Poinformował za to, że pomimo podziwu dla U2, Metallica nie zaskoczy fanów tak jak Irlandczycy i nie udostępni płyty z dnia na dzień.
Obecnie nie planujemy udostępnienia muzyki na iTunes w jakiś czwartek bez mówienia komukolwiek. To nie wchodzi w grę.
No to cierpliwie czekamy na ogłoszenie daty premiery. A wpierw na kolejne doniesienia ze studia.
Oceń artykuł