Pomnik Davida Bowiego został zniszczony po dwóch dniach od odsłonięcia

Pierwsza na świecie statua Davida Bowiego została zdewastowana zaledwie kilka dni po uroczystej prezentacji.
25 marca 2018 w angielskim Aylesbury odsłonięto rzeźbę dłuta Andrew Sinclaira, przedstawiającą różne sceniczne wcielenia Davida Bowiego. To pierwszy na świecie taki pomnik zmarłego w 2016 muzyka. Wybór miejsca nie był przypadkowy – to właśnie w Aylesbury 29 stycznia 1972 po raz pierwszy wokalista wystąpił w roli Ziggy’ego Stardusta, kosmity z Marsa, który postanowił zostać gwiazdą rocka. Rok wcześniej w tym samym mieście miała miejsce premiera czwartego albumu studyjnego Davida, „Hunky Dory”.
Lokalna społeczność Aylesbury jest bardzo dumna ze swoich powiązań z legendarnym wokalistą – padł nawet pomysł zmiany nazwy miejscowości na Aylesbowie. Niestety, najwyraźniej nie wszyscy mieszkańcy podzielają miłość do artysty – a raczej nie wszyscy uznali, że jego statua jest potrzebna.
Pomnik Davida Bowiego w Anglii zdewastowany
W ciągu 48 godzin od uroczystego odsłonięcia pomnika został on pomazany przez wandali sprayem. Nieznani sprawcy napisali: „Feed the homeless first” (Nakarmcie najpierw bezdomnych) i „RIP DB”.
Najwyraźniej wandale uznali, że statua została sfinansowana ze środków miasta Aylesbury. Nie jest to prawdą – 100 tysięcy funtów, bo tyle kosztował pomnik, zostało zebrane metodą crowdfundingu. Zastępca burmistrza Aylesbury, Mark Willis skomentował:
Chcę podkreślić, że na statuę poszło z publicznych pieniędzy dokładnie 0 funtów.
Pomnik ma zostać przywrócony do poprzedniego stanu w ciągu kilku najbliższych dni.
Oceń artykuł