"Ktoś zrobił panu Kazikowi wielki prezent" – Andrzej Duda o aferze z Radiową Trójką

Od kilku dni nie milkną echa związanane z utworem „Twój ból jest lepszy niż mój” Kazika Staszewskiego. Teraz nawet prezydent Andrzej Duda wypowiedział się w sprawie.
Piosenka „Twój ból jest lepszy niż mój” Kazika Staszewskiego stała się przyczynkiem niemałej burzy w świecie mediów. Tekst piosenki nawiązuje do wydarzeń z 10 kwietnia 2020 roku, gdy prezes PIS Jarosław Kaczyński, mimo obowiązującego wtedy zakazu odwiedzania cmentarzy, pojechał na "Powązki", aby złożyć kwiaty na grobie swoich bliskich.
Kazik na szczycie listy przebojów?
W zeszłym tygodniu utwór wygrał listę przebojów radiowej Trójki. Niedługo później okazało się, że "przypadkiem" zniknęła ona z listy. W radiu rozpoczęły się przepychanki słowne, dotyczące odpowiedzialności za taki stan rzeczy. Wydarzenie to przelało czarę goryczy pracowników radia, którzy w proteście przed tego rodzaju cenzurą, zaczęli licznie odchodzić z pracy.
Prezydent Duda o "aferze Kazika"
W czwartek wieczorem na Facebooku odbyła się sesja pytań i odpowiedzi z prezydentem Andrzejem Dudą. Polityk w pewnym momencie został zapytany, co sądzi o aferze związanej z listą przebojów Trójki. Jego odpowiedź jest niezwykle ciekawa. Co odpowiedział?
"Przede wszystkim niesmak, ogromny niesmak taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca i to jest żenujące” – zaczął Andrzej Duda.
Następnie podkreślił, że w Polsce obowiązuje wolność wyrażania poglądów, także w piosence. Dlatego cała sytuacja jest dla niego niezrozumiała.
"Mam nadzieję, że zostaną z tego wyciągnięte odpowiednie konsekwencje, bo - pytanie - czy to jest jakaś zła wola, czy kompletny brak profesjonalizmu" – dodał.
Co ciekawe, następne sentencje pokazują bardzo specyficzne stanowisko prezydenta do całej sprawy.
"Myślę, że wielu wykonawców zazdrości panu Kazikowi Staszewskiemu, bo popularność, jaką zyskała dzięki temu jego piosenka, i w związku z tym także i pieniądze, które zarobi, z pewnością wzbudzają zazdrość niejednego muzyka. Ktoś, kto doprowadził do tej sytuacji, niewątpliwie zrobił panu Kazikowi wielki prezent" – powiedział prezydent.
Należy zauważyć, że rzeczywiście temat utworu nie schodzi z ust opinii publicznej i mediów od kilku dni. Czy jednak okoliczności, w jakich prowadzone są dyskusje o utworze rzeczywiście są "wielkim prezentem" dla artysty, jak sugeruje prezydent? To już kwestia otwarta do samodzielnej oceny.
Czytaj także: Kazik wypuścił kolejną piosenkę! „Powiedzcie, że kochacie nas” śpiewa z Wojtkiem Jabłońskim [WIDEO]
Oceń artykuł