Czechy: Krokodyl uciekł z hodowli w Ostrawie. Może być w Polsce

Czeski właściciel gada powiadomił policję dopiero dwa dni po zaginięciu swojego pupila. Służby natychmiast rozpoczęły poszukiwania uciekiniera. Krokodyl ma na imie Mireczek i ma 5 lat.

Krokodyl uciekł z hodowli w Ostrawie

Czeska policja z pomocą biologa przeczesuje miejskie tereny zielone, cieki wodne oraz miejsca zacienione przez drzewa. "Nowa Trybuna Opolska" poinformowała, że  hodowla, z której uciekł krokodyl, znajduje się blisko rzeki Ostravicy, która kilka kilometrów dalej wpada do Odry. Istnieje zatem prawdopodobieństwo, że gad znajduje się już na terenie naszego kraju.

Polecamy

Influencerka zabiła się, spadając z 50 metrów. Jej telefon transmitował do sieci upadek i moment śmierci [WIDEO]

Krokodyl uciekł z hodowli w pobliżu rzeki Ostravicy, która kilka kilometrów dalej wpada do Odry

- poinformował portal "Nowa Trybuna Opolska".

Krokodyl ma około metra długości, jest młodym i zwinnym gadem, który może polować na mniejsze psy oraz koty. Ze względu na to, że zwierzę nie jadło od dwóch dni, może być niebezpieczne dla otoczenia.

podała Eva Michalíková z policji w Ostrawie.

Tymczasem w jeziorze Białym położonym w Okunince w pobliżu Włodawy grasuje ponoć sum ludojad, który atakuje turystów.

Źródło: RadioZET.pl/Nowa Trybuna Opolska

Zobacz również: Jasnowidz Krzysztof Jackowski o upadku PiS i czwartej fali koronawirusa. "Najbliższe miesiące będą bardzo ważne"