Jack White: Rap to nowy punk rock

Maciej Koprowicz
11.04.2018 12:01
Jack White: Rap to nowy punk rock Fot. PAWEL SKRABA/REPORTER/EAST NEWS

Rock zawsze kojarzył się z buntem. Ale czy teraz jego zadania przejmuje hip-hop? Tak uważa były lider The White Stripes.

Choć dla fanów rocka może to być bolesne, pozycję najpopularniejszego gatunku muzycznego na świecie powoli zaczyna przejmować rap. Przeprowadzone w 2017 przez Nielsen Music badania wykazały, że po raz pierwszy od 25 lat to nie rock jest wiodącym gatunkiem w Stanach Zjednoczonych. Jego udział w rynku konsumpcji muzyki wyniósł 23%, podczas gdy w przypadku rapu i r’n’b ten wskaźnik wyniósł aż 25,1%.

Co gorsza, wielu słuchaczy zauważa, że rock stracił sporo ze swojego pazura. Muzyką młodych buntowników stał się rap. Taką opinię wyraził niedawno Bono z U2. Zgodziłby się z nim pewnie Jack White, który w wywiadzie dla magazynu „Clash” stwierdził, że hip-hop stał się tak rebeliancki, jak kiedyś punk rock.

Pod wieloma względami, rap to nowy punk rock. Raperzy robią niebezpieczne rzeczy. Czy jest to Trippie Redd czy Tekashi69, to jest to bardzo punkowa, niebezpieczna strona muzyki.

Były lider The White Stripes pochwalił nawet kontrowersyjną rapowo-popową piosenkarkę Nicki Minaj i jeden z jej utworów, pełen dosadnego języka i aluzji do seksu i przemocy.

Jeśli posłuchasz „Only” Nicki Minaj, to słuchając niektórych słów pomyślisz: „O cholera!”. Ja, jako dorosły, słuchając tego jestem zaszokowany niektórymi słowami. Ale to genialne! Wspaniałe jest móc to powiedzieć, móc powiedzieć cokolwiek tylko się chce. Nie zdobyłbym się na to, by powiedzieć połowę z tych rzeczy, które mówi Nicki Minaj w tej piosence. To wspaniałe widzieć, jak bardzo zmieniło się pod tym względem wiele rzeczy. Super, że ludzie mogą dyskutować o tych momentach i mówić: „Wow, obczaj to”.Chciałbym, by ktoś rzucił mnie teraz na kolana. By pojawił się jakiś zupełnie nowy zespół, o którym mógłbym myśleć: „Nie mogę się doczekać, by usłyszeć następny kawałek”. Za mało jest takich rzeczy obecnie.

Czy rap jest lepszy od rocka?

White nie jest odosobniony w opinii, że rap staje się bardziej interesujący niż gitarowe granie. Steven Wilson stwierdził, że rap jest o wiele bardziej inspirujący niż rock i nie dziwią go jego sukcesy. Z kolei Gary Holt z Exodusu i Slayera jest zirytowany postępującą dominacją hip-hopu w USA.

 

Maciej Koprowicz Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.