Napij się piwa od Deftones

Aleksandra Degórska

03.10.2016 10:06

Oto kolejny trunek sygnowany logo słynnej kapeli. Czy warto sięgnąć po ten alkohol?

Nie ma to jak dobre piwko wieczorem po pracy w doborowym towarzystwie. Obecnie na rynku istnieje spory wybór trunków i w momencie, gdy trzeba coś wybrać, można dosłownie oszaleć, bo jest tego tak dużo. Jeśli jest się jednak fanem dobrej muzyki warto wówczas sięgnąć po alkohol, który od razu pokaże innym jakie masz muzyczne preferencje.

Nic zatem dziwnego, że takie zespoły jak Motorhead, Cannibal Corpse, Iron Maiden, Mastodon, Metallica, AC/DC czy Queen wydali piwa sygnowane ich logo. Do tego grona dołączył również Deftones.

Zespół ostatnio nie narzeka na nudę. 8 kwietnia 2016 roku światło dzienne ujrzał krążek „Gore”, który stał się następcą płyty „Koi No Yokan”. Najnowsze dzieło było promowane przez single „Prayers/Triangles”, „Doomed User” czy „Hearts/Wires”.

Co więcej Chino Moreno wystąpił wewnątrz wulkanu na festiwalu Secret Solstice w Reykjaviku. Teraz natomiast formacja zaangażowała się we współpracę z browarnią Belching Beaver. Owocem tego stało się piwo Phantom Bride - pachnący chmielem india pale ale. Nazwa trunku nawiązuje do ostatniego singla z albumu „Gore” zatytułowanego „Phantom Bride”.

Moreno jest niezwykle zadowolony z tego alkoholu:

Jestem bardzo podekscytowany patrząc, jak Phantom Bride podbija półki. Jako wielki koneser piw współpraca z Belching Beaver była dla mnie przywilejem. Powstał alkohol, który postawiłbym obok moich ulubionych.

Piwo jest dostępne od 3 października 2016 roku i można je nabyć w butelkach, jak również w beczułkach. Tak prezentuje się ten alkohol:

Teraz już wiecie, że płyta „Gore” i piwo Phantom Bride to idealny zestaw na udany wieczór. Smakosze alkoholi mają zatem kolejny powód do ucztowania.

Wypilibyście nowe piwo od Deftones?

Aleksandra Degórska Redaktor antyradia