Rodzinne wideo Chestera Benningtona nagrane na dwa dni przed jego śmiercią

Wdowa po wokaliście Linkin Park podzieliła się poruszającym filmem z rodzinnego archiwum. Oglądając go trudno uwierzyć, że Chester zmagał się z depresją.
Chester Bennington popełnił samobójstwo przez powieszenie 20 lipca 2017. Muzyk miał 41 lat, pozostawił żonę i sześcioro dzieci. Niedługo po jego śmierci podano publicznie do wiadomości, że przez wiele lat zmagał się z ciężką depresją.
Artysta tak skutecznie ukrywał swoją chorobę, że fani i koledzy z branży nie byli w ogóle świadomi jego problemów. Śmierć Chestera była szokiem nawet dla przyjaciół, którzy o nich wiedzieli, na przykład dla Sully’ego Erny z Godsmack. Wdowa po Chesterze, Talinda Ann Bennington, postanowiła zaprezentować fanom poruszające wideo z rodzinnego archiwum, aby uświadomić wszystkim, jak umiejętnie potrafią ukrywać problemy psychiczne osoby na nie cierpiące.
Na filmiku Chester próbuje ze swoimi dziećmi słodyczy typu „fasolki wszystkich smaków”. Wokaliście musiała się akurat trafić jakaś wyjątkowo mało smaczna, ale raczej nie popsuło mu to humoru. Lider Linkin Park wydaje się być w znakomitym nastroju i widać, że dobrze się czuje w rodzinnym gronie. Talinda napisała na Twitterze:
Tak wyglądała dla nas depresja tylko 36 godzin przed jego śmiercią. Kochał nas TAK BARDZO i my go kochaliśmy.
Tweet zawierający wideo wdowa poprzedziła innym wpisem:
Mój następny tweet jest najbardziej osobistym w życiu. Pokazuję to, byście wiedzieli, że depresja nie ma twarzy ani nastroju.
Kilka dni po śmierci Chestera Benningtona Talinda pożegnała go wzruszającym listem. Bardzo poruszona jego tragedią jest także jego pierwsza żona, Samantha, która twierdzi, że komunikuje się z byłym mężem za pośrednictwem medium.
Oceń artykuł