Zmarł Chester Bennington. Przyczyną śmierci była depresja?

20.07.2017 21:40
Zmarł Chester Bennington. Przyczyną śmierci była depresja? Fot. Mairo Cinquetti/REX/Shutterstock/East News

Śmierć wokalisty Linkin Park wstrząsnęła muzycznym światem. 

Muzyk został znaleziony martwy po tym, jak powiesił się w swoim domu w Palos Verdes Estates w Los Angeles 20 lipca 2017. Na razie nie ma oficjalnego oświadczenia zespołu, ani policji obecnej na miejscu zdarzenia, jednak informację o śmierci przyjaciela z zespołu na swoim profilu na Twitterze zamieścił Mike Shinoda:

Osoby związane ze środowiskiem muzycznym zwracają uwagę na podobieństwo śmierci Chestera Benningtona i Chrisa Cornella. Podobnie jak Cornell, który został znaleziony martwy 17 maja 2017 w Detroit po tym, jak powiesił się w pokoju hotelowym, wokalista Linkin Park zmagał się z depresją. To własnie to mogło być przyczyną śmierci muzyka.

Chester Bennington wielokrotnie w różnych wywiadach przyznawał, że miał problemy z alkoholem i narkotykami, a w przeszłości rozważał samobójstwo, ponieważ w dzieciństwie był molestowany przez starszego mężczyznę. 

Pod koniec marca 2017 roku, podczas wywiadu, w którym opowiadał o utworze „Heavy” z płyty „One More Light”, wyjaśnił, że „jedna z bliskich mu osób próbowała popełnić samobójstwo, zaś on sam przechodził dokładnie przez to samo”. Do zdrowia pomogła mu wtedy wrócić muzyka oraz pozostali członkowie zespołu.

Justyna Kierzkowska Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.