Marvel zdradził, że moce Spider-Mana mogą go zabić

Spider-Man to jeden z najsłynniejszych bohaterów Marvela. Okazuje się jednak, że jego pajęcze moce kryją mroczny sekret i są dla niego śmiertelnie niebezpieczne.
"Z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność" - to motto przyświeca Spider-Manowi od jego debiutu w 1962 roku. W ciągu swoich niezliczonych przygód zawsze się nim kierował, by czynić dobro. A jest to moc nie byle jaka, ale jedna z najbardziej użytecznych w uniwersum Marvela. Okazuje się jednak, że może doprowadzić do śmierci Petera Parkera. W jaki sposób?
Czy moc Spider-Mana może go zabić?
Spidey po ugryzieniu przez radioaktywnego pająka nie tylko zyskał siłę proporcjonalną do siły tego stawonoga, nadludzką zręczność, odporność i szybkość. Dysponuje jeszcze jedną zdolnością, która uratowała go z niejednej opresji. Mowa o pajęczym zmyśle, czyli naturalnym alarmie ostrzegającym Spider-Mana przed niebezpieczeństwem. Czy to możliwe, że ta zbawienna moc może być równocześnie źródłem śmierci Petera?
Tak, przynajmniej według Phillipa Kennedy'ego Johnsona, Leonarda Kirka, Rachelle Rosenberg i Travisa Lanhama - twórców pierwszego numeru komiksu Marvela pod tytułem "Marvel Zombies: Resurrection". W kolejnym przeniesieniu świata zombie na realia superbohaterów Domu Pomysłów poznajemy grupę ocalałych, którzy starają się przeżyć w świecie zamieszkanym przez żywe trupy.
W pierwszym zeszycie nowej serii poznajemy drużynę osób walczących o przetrwanie w nowej rzeczywistości. W jej skład wchodzą Spider-Man, znany z X-Men Forge, dawna członkini Thunderbolts Moonstone, Franklin i Valeria Richards Sentinel imieniem Nana oraz kot Kapitan Marvel, będący w rzeczywistości Flerkenem, wabiącym się Chewie.
Szybko okazuje się, że pajęczy zmysł nie sprawdza się w nowych warunkach. Forge uzmysławia Peterowi, że przez otaczające ich z każdej strony niebezpieczeństwo moc Spider-Mana może go zabić.
Spidey nie tylko staje się łatwym celem przez ciągłą dezorientację. Innym powodem są potworne bóle głowy, które towarzyszą przeciążeniu pajęczego zmysłu. Okazuje się więc, że jedna z najbardziej pomocnych zdolności herosa, może być jednocześnie gwoździem do trumny, przynajmniej w świecie, w którym panuje permanentne zagrożenie.
Patrząc na ten aspekt z punktu widzenia historii komiksu nie trudno się nie zgodzić. Wrogowie Spider-Mana wielokrotnie wykorzystywali jego moc przeciwko niemu. Przeciążenie pajęczego zmysłu zawsze prowadziło do ogromnego fizycznego bólu. Bywały też sytuacje, w których zagrożenie dochodziło dosłownie z każdej strony. Wtedy pajęczy zmysł tracił swoją funkcję, ponieważ Parker nie wiedział, przed czym system alarmowy konkretnie go ostrzega.
Zobacz: Ciocia May z mocami Petera Parkera. Poznajcie Spider-Ma'am!
Czy fatalne przypuszczenia Forge'a się potwierdzą? O tym przekonamy się w kolejnym numerze "Marvel Zombies: Resurrection".
Zobacz też: "Amazing Spider-Man. Globalna sieć: Upadek imperium. Tom 7" - [RECENZJA]
Oceń artykuł