Syn księdza zabił i zgwałcił światowej sławy badaczkę. Twierdzi, że namówiły go demony [ZDJĘCIA]

15.10.2020 14:38
zakrwawione ręce - materiał poglądowy|undefined Fot. Value Stock Images/East News

Makabryczna zbrodnia. Mężczyzna będący synem duchownego zabił i zgwałci kobietę, a jej zwłoki ukrył w bunkrze z II wojny światowej. Twierdzi, że winne są demony.

Choroba psychiczna czy próba zwalenia odpowiedzialności na kogoś innego? Bo w to, że za przerażającą zbrodnią z Grecji stały siły nieczyste, raczej nikt nie uwierzy. Tak jednak brzmiała linia obrony zwyrodnialca, który najpierw kilkukrotnie przejechał 59-letnią badaczkę, następnie ja zgwałcił i zostawił na pewną śmierć w bunkrze z okresu II wojny światowej.

Syn księdza zabił kobietę, bo opętały go demony

Chociaż najczęściej do makabrycznych zbrodni rodem z thrillerów i horrorów dochodzi w USA, czasem okropne sytuacje mają też miejsce na Starym Kontynencie.

Przeczytaj także

Tak było w przypadku morderstwa z lata 2019 roku. Jak podaje portal ekathimerini.com, turyści zwiedzający Kretę znaleźli zmasakrowane zwłoki kobiety, które ktoś zostawił w bunkrze pamiętającym czasy II wojny światowej. Policja wszczęła śledztwo. Ofiarą była Suzanne Eaton - światowej sławy biolożka z Instytutu Maxa Plancka. Przyjechała na grecką wyspę z powodu odbywającej się tam konferencji naukowej. Nigdy nie wróciła już do domu.

Przeczytaj także

Policji udało się wkrótce odnaleźć sprawcę przerażającej zbrodni. Okazało się, że jest nim 28-letni lokalny rolnik - Yiannis Paraskakis, który przyznał się do zbrodni. Mężczyzna jest synem prawosławnego duchownego i być może z tego powodu przed sądem zeznawał, że do morderstwa i gwałtu namówiły go demony.

Eaton w dniu swojej śmierci wstała rano i postanowiła wybrać się na przebieżkę. Pech chciał, że badaczka przebiegała akurat w okolicy, którą jechał Paraskakis. Mężczyzna dwukrotnie uderzył samochodem swoją ofiarę, a następnie przetransportował ją do bunkra. Konającą kobietę zgwałcił, na następnie zostawił na pewną śmierć. Biolożka nie była pierwszą ofiarą psychopaty. W wyniku śledztwa okazało się, że zaatakował też inne kobiety, które zgłosiły to władzom.

Przeczytaj także

Na szczęście Paraskakis już nic nikomu nie zrobi. W połowie października 2020 roku odbył się proces mężczyzny. Bronienie się wyimaginowanym opętaniem nic nie dało. Grecki sąd skazał go na dożywocie.

 

Przeczytaj także

Zobacz też: 12 najbardziej przerażających cytatów seryjnych morderców, tłumaczących ich motywy

Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.