Nie żyje szef sycylijskiej mafii. Przez 30 lat ukrywał się przed policją
Nie żyje słynny włoski mafioso. Przywódca sycylijskiej mafii zmarł w szpitalu.
Media obiegła informacja o śmierci przywódcy Cosa Nostra. Jak poinformowała dzisiaj agencja prasowa ANSA, Matteo Messina Denaro zmarł w szpitalu w środkowych Włoszech. Denaro cierpiał na raka jelita grubego. Gazeta "Corriere della Sera" podaje, że już rozpoczęły się przygotowania do jego pochówku w mieście Castelvetrano w zachodniej Sycylii.
Szef sycylijskiej mafii zmarł w wieku 61 lat.
Matteo Messina Denaro przez 30 lat ukrywał się przed policją
Matteo Messina Denaro był nie tylko słynnym włoskim mafioso, ale także znajdował się na liście najbardziej poszukiwanych przestępców we Włoszech. Zaginął w 1993 roku i następnie przez 30 lat ukrywał się przed policją. Gdyby nie jego choroba z pewnością nadal byłby poszukiwany. Przełom nastąpił 17 stycznia 2023 roku, kiedy to został aresztowany podczas jednej z wizyt w Palermo w prywatnej klinice. Wówczas oczekiwał na zabieg chemioterapii.
Matteo Messina Denaro miał również pseudonim „Diabolik”. Został skazany na dożywocie za dziesiątki zabójstw. Jego metody były niezwykle brutalne. Zabił m.in. syna nawróconego mafioso Giuseppe Di Matteo, którego ciało następnie rozpuścił w kwasie. Na swoim koncie ma także zamachy na sędziów śledczych Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino w 1992 roku.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Po więcej informacji zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka , Twittera, TikToka i Instagrama. Żeby posłuchać, co teraz gramy, kliknij w poniższy baner!
Oceń artykuł
