Ukochany oblał ją benzyną i podpalił. Udało jej się zmienić prawo

21.09.2023 15:49
Judy Malinowski Fot. Bonnie Bowes/Facebook, Screen NBC4 Columbus/YouTube

Judy Malinowski zmarła w 2017 roku, po dwóch latach walki o powrót do zdrowia i o sprawiedliwość. W 2015 roku chłopak Michael Slager oblał ją benzyną i podpalił, co spowodowało 95% oparzenia ciała. Kobieta wówczas ledwo uszła z życiem.

Judy Malinowski nigdy nie miała łatwego życia. Walczyła z uzależnieniem od opioidów, które przepisał jej lekarz, gdy ta zachorowała na raka jajnika i przeszła histerektomię. Gdy zabrakło jej leków przeciwbólowych, sięgnęła po heroinę. Uzależnienie od narkotyków pokonała w prywatnym ośrodku. Mimo walki z nałogiem wciąż była kochającą mamą dwójki pociech.

Na tym jej problemy się nie skończyły. W 2015 roku zaczęła spotykać się z chłopakiem o imieniu Mike. Niedługo później z pozoru szczęśliwe życie dziewczyny zostało zamienione w prawdziwy koszmar. Mężczyzna ograniczał ją, kontrolował na każdym kroku, a nawet zamieścił w jej telefonie system do śledzenia. Kiedy Judy próbowała odejść od toksycznego partnera, ten nie pozwolił na to. Na domiar złego podawał jej środki przeciwbólowe, mimo iż wiedział o jej zmaganiach z uzależnieniem. Judy wróciła na odwyk.

Judy została oblana benzyną i podpalona

2 sierpnia 2015 roku, Judy udała się na stację benzynową w Gahanna w stanie Ohio. Doszło tam do spotkania z przemocowym mężczyzną. Między nimi wywiązała się kłótnia, a gdy ten zaczął wyzywać kobietę, ta rzuciła w niego kubkiem z napojem. Wściekły Mike szarpał i popychał kobietę, aż upadła na ziemię. Wówczas Mike poszedł do samochodu i wrócił z kanistrem benzyny. Oblał kobietę i ją podpalił. Na nic zdały się jej błagania i krzyki. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery przy pobliskim banku. Chwilę później pojawiło się pogotowie i policja. To, że Judy w tamtym momencie przeżyła to cud, biorąc pod uwagę fakt, że jej ciało kwalifikowało się na poparzenia trzeciego i czwartego stopnia w prawie 95%.

Po przewiezieniu do szpitala lekarze wprowadzili ją w stan śpiączki farmakologicznej, w której spędziła 7 miesięcy!

W ciągu 700 dni, Malinowski przeszła łącznie 59 operacji. Po wybudzeniu ze śpiączki nie mogła samodzielnie chodzić i ledwo dawała radę powiedzieć cokolwiek szeptem. Straciła również wzrok, słuch i palce.

Historia Judy Malinowski zmieniła prawo

Choć sytuacja z pozoru wydaje się jasna i oczywiste jest, że sprawca powinien pójść siedzieć na długie lata, to kobieta o sprawiedliwość walczyła aż 2 lata. W ukaraniu sprawcy pomógł jej detektyw Chad Cohagen. Sprawca podpalenia tłumaczył policji, że był to wypadek, a on chciał tylko „zapalić papierosa”. Mężczyzna początkowo miał zostać skazany na zaledwie 11 lat więzienia, czyli tyle samo, ile groziło za podpalenie samochodu.

Judy wraz z rodziną rozpoczęła walkę o zmianę prawa. Po licznych rozprawach i przedstawieniu w sądzie 3-godzinnego filmiku, w którym widać, jak Judy walczy o zdrowie, przekonała sąd do zmiany decyzji. Mężczyzna został skazany na dożywocie. Judy zmarła w czerwcu 2017 roku. We wrześniu tego samego roku „Prawo Judy”, weszło w życie. Dzięki temu sprawcy otrzymują większą karę za celowe oszpecenie ofiar.

Reżyserka filmu "The Fire That Took Her" Patricia E.Gillespie, który przedstawia historię zmarłej kobiety i w ten sposób oddaje jej hołd, zwróciła uwagę, że problem przemocy domowej dotyczy jednej na trzy kobiety. Zauważyła, że cierpi nie tylko ofiara, ale także reszta rodziny, w tym dzieci.

Film "The Fire That Took Her" będzie miał swoją premierę na kanale Paramount+ pod koniec listopada.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Po więcej informacji zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka , TwitteraTikToka i Instagrama. Żeby posłuchać, co teraz gramy, kliknij w poniższy baner!

Anna Marciniak
Anna Marciniak Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.