Jak wyglądał ostatni koncert Black Sabbath w Madison Square Garden?

Grupa Ozzy'ego Osbourne'a zmierza do nieuchronnego końca kariery. Zobaczcie nagrania z jej ostatniego występu w słynnej hali w Nowym Jorku.
Black Sabbath kontynuuje pożegnalną trasę koncertową, która wystartowała 20 stycznia 2016 roku w Nebrasce. Po trzech występach odwołanych z powodu choroby Ozzy'ego, dalsze tournée odbywa się bez niespodzianek.
25 i 27 lutego 2016 roku zespół powrócił do legendarnego Madison Square Garden w Nowym Jorku. Oba występy zostały wyprzedane. Z tej okazji Black Sabbath przypominał na swoim Facebooku, jak wyglądały jego koncerty w tym miejscu w przeszłości, m.in. na trasie Sabotage w 1975 roku i 27 sierpnia 1978 roku.
Drugi z tych występów był ostatnią okazją w historii, by zobaczyć Black Sabbath w Madison Square Garden. To wyjątkowe miejsce, które odegrało istotną rolę w historii rocka i metalu. W hali występowały największe gwiazdy muzyki: od Red Hot Chili Peppers i Rammsteina po The Rolling Stones i Led Zeppelin. Grupa Judas Priest ma dożywotni zakaz występowania w tym miejscu po tym, jak jej fani doszczętnie zdemolowali obiekt w 1984 roku.
Fragmenty historycznego koncertu Black Sabbath z 27 lutego 2016 możecie zobaczyć poniżej.
Grupa wykonała w Nowym Jorku wyłącznie utwory z czterech pierwszych płyt (wyjątkiem był tylko „Dirty Women” pochodzący z „Technical Ecstasy”). W rozpoczętym od „Black Sabbath” repertuarze nie zabrakło „Into the Void”, „N.I.B.”, „Iron Man” czy „Children of the Grave”. Na bis grupa wykonała swój największy przebój, ponadczasowy „Paranoid”. Poniżej znajdziecie szczegółowy spis wykonanych kawałków.
Setlista:
- Black Sabbath
- Fairies Wear Boots
- After Forever
- Into the Void
- Snowblind
- War Pigs
- Behind the Wall of Sleep
- N.I.B.
- Hand of Doom
- Rat Salad
- Iron Man
- Dirty Women
- Children of the Grave
Bis:
- Paranoid
Black Sabbath zakończył tym samym pierwszą część trasy „The End”. Kolejne plany zespołu obejmują Kanadę, Australię i Nową Zelandię. Latem grupa zawita do Europy, gdzie wystąpi m.in. na festiwalach Rock am Ring i Monsters of Rock. W trakcie pożegnalnej trasy będzie można nabyć wyjątkowe wydawnictwo „The End”. Choć według Tony'ego Iommiego materiału starczyłoby na jeszcze jeden album Black Sabbath, Ozzy Osbourne zaprzeczył, aby takowy miał powstać.
Będziecie tęsknić za Black Sabbath?
Oceń artykuł