Nergal: Pomyślcie, zanim zaczniecie piętnować Decapitated za coś, czego być może wcale nie zrobili

Lider grupy Behemoth skomentował sprawę Decapitated podkreślając m.in, aby publicznie nie wypowiadać się na temat zespołu, bowiem sąd jeszcze nie wydał wyroku.
Muzycy deathmetalowego zespołu Decapitated zostali 8 września 2017 aresztowani w Santa Ana w Kalifornii, gdzie postawiono im zarzut porwania oraz zbiorowego gwałtu na kobiecie. Do domniemanego zdarzenia miało dojść 31 sierpnia 2017 roku po koncercie w Spokane, w stanie Waszyngton.
Artyści, oczekujący w areszcie w Los Angeles na ekstradycję do stanu Waszyngton, wydali oświadczenie zaprzeczając zarzutom, które niedawno zostały przeciwko nim wniesione.
Głos w tej sprawie zabrał Nergal, który zwrócił się, aby wstrzymać się z osądzaniem muzyków, aż do wyroku sądu. Wielu internautów bowiem wypowiada się na temat Decapitated tak jakby wyrok został już wydany.
Sprawiedliwość dla wszystkich?
Życie w trasie może być szalone. Nie byłem w busie Decapitated, z nikim nie rozmawiałem i nie znam innych osób, które są powiązane. Nie chcę nic spekulować, ale nauczyłem się zarówno w obrębie prywatnego życia oraz w czasie wielu lat w trasie, że ludzie są skomplikowani. Osobiście nigdy nikogo nie zmuszałem do stosunku seksualnego ze mną i w takich kwestiach nie powinno być żadnej tolerancji.
Znam chłopaków z Decapitated i uważam, że są to dobrzy, porządni i pracowici goście. Jeżeli rzeczywiście dopuścili się przestępstwa będą musieli ponieść konsekwencje, ale proszę weźcie pod uwagę to, że dotychczas wypowiedziały się tylko niektóre osoby zamieszane w tę sprawę. Tak więc proszę weźcie oddech, policzcie do 10 i pomyślcie zanim zaczniecie piętnować, oskarżać i sądzić ich publicznie za coś, czego może nawet nie zrobili!
Byłem aresztowany, spędziłem noc w rosyjskim więzieniu, w którym mój paszport i telefon były skonfiskowane. Znam to uczucie i mogę tylko sobie wyobrazić jaki horror i traumę przeżywają teraz moi przyjaciele i wszyscy zamieszani. Głęboko wierzę, że ta cała sprawa skończy się dla nich pozytywnie najszybciej jak to możliwe i wrócą cali i zdrowi do domu. Bądźcie silni i trzymajcie się!
Przeczytajcie wpis Nergala:
Oceń artykuł