Małe małpki dręczone, torturowane i zabijane przed kamerami. Okrutna internetowa moda

17.02.2021 14:56
Małpka w klatce - materiał poglądowy Fot. MLADEN ANTONOV/AFP/East News

Internet zalała nowa przerażająca internetowa moda. Właściciele małych małp nagrywają okrutne filmy, na których dręczą, a czasami nawet zabijają bezbronne stworzenia. Sprawą zajmują się już aktywiści działający na rzecz praw zwierząt.

W sieci znaleziono ponad setkę bestialskich filmów, na których właściciele dręczą swoje udomowione małpki. Czasem dochodzi do śmierci zwierzęcia. Wszystko po to, by autorzy nagrań zdobyli popularność i pieniądze.

Okrutna internetowa moda - torturowanie małych małpek

Wydawać by się mogło, że w XXI wieku świadomość społeczna ludzie jest już na tyle duża, że przypadki dręczonych zwierząt to już zachowania, które można spotkać coraz rzadziej. Okazuje się jednak, że mimo coraz większego szacunku ludzkości do dzikiej przyrody, niektóre stworzenia wciąż przeżywają piekło. Wszystko ku uciesze internautów.

Polecamy

Redakcja The Sun Online nalazła playlistę  na YouTube pod tytułem "Kill baby monkey", [Zabij małpkę - przyp. red.] która zawierała ponad sto pozycji. Każda z nich przedstawiała brutalne nagrania, na których właściciele dręczą swoje małpki. Zazwyczaj były to dzieci małp ubrane w stroje i pieluszki, a więc zwierzęta na wczesnym etapie życia - kompletnie bezbronne i bezradne wobec o wiele silniejszych "opiekunów". Większość nagrań pochodzi z południowo-wschodniej Azji, gdzie najwidoczniej brutalna zabawa kosztem zwierząt cieszy się popularnością, o czym świadczą niekiedy setki tysięcy wyświetleń.

Polecamy

Zwyrodnialcy na nagraniach dręczą małpki na rozmaite sposoby. Na jednym z filmów mężczyzna dusi zwierzątko, łapiąc je za szyję i ściskając dłonią. Inny materiał przedstawia kobietę trzymającą małpkę wbrew jej woli do góry nogami za nogi i dającą jej klapsy "za złe zachowanie". Na nagraniach zarejestrowano też takie bestialskie praktyki, jak wykręcanie uszu, zmuszanie do chodzenia w pozycji wyprostowanej (co jest wbrew budowie anatomicznej małp), wrzucanie małego zwierzęcia do jeziora "by nauczyło się pływać", czy wystawianie trzymanego jedynie za ogon malucha poza barierki balkonu.

Polecamy

Istnieje też niepokojąca seria stylizowana na małpią operę mydlaną. Autorzy tego typu filmów umieszczają maluchy i młode małpy w niebezpiecznych dla ich życia sytuacjach, by sprawdzić co się z nimi stanie. "Bohaterami" są prawdopodobnie dzikie zwierzęta nielegalnie odłowione przez autorów, którzy nagrywają ich bardzo często wymuszone interakcje. Na jednym z wideo widać jak mała małpka zostaje umieszczona na osobniku, który nie jest jej matką. Dorosłe zwierzę wchodzi na drzewo, a następnie odrzuca młode, które spada z dużej wysokości i leży nieruchomo na ziemi.

The Sun Online Fot. foto: print screen z The Sun Online
Polecamy

Co gorsza, w komentarzach widzowie zachęcają twórców do tworzenia większej ilości tego typu drastycznych materiałów. Autorzy często zamieszkają w opisie filmu link do zbiórki pieniędzy online, w ramach której odbiorcy mogą płacić okrutnym twórcom za ich "pracę".  Szokujące jest też to, że tego typu materiały zostały umieszczone na YouTube. Dziennikarze The Sun Online skontaktowali się w tej sprawie z organizacją PETA. Aktywiści skomentowali sytuację.

Obowiązujące zasady YouTube powinny spowodować natychmiastowe usunięcie tych przerażających kanałów, ale moderowanie tych treści i reakcji na zgłoszenia PETA nadal brak. 

Część przerażających materiałów została już usunięta. Wiele nadal jest dostępnych na YouTube.

Polecamy

Torturowane makaki ocalone

To niejedyne w ostatnim czasie bestialskie zachowanie człowieka wobec małp. W lutym 2021 roku władze Indonezji skonfiskowały trzy makaki, które były trzymane w łańcuchach w malutkich klatkach i regularnie torturowane na potrzeby filmów na YouTube. Jak podaje Wartakota Tribune, Rian Mardiansyah miał odpalać w ich pobliżu petardy, spryskiwać je strumieniami wody, podawać chili i klej w pożywieniu i zmuszać je do walki o jedzenie. Zachęcał też małe dzieci, by biły zwierzęta. Nagrania z sadystycznymi czynami następnie trafiały na YouTube. Mardiansyah prosił swoich widzów o wpłacanie pieniędzy na jego konto na PayPal.

Polecamy

Sarah Kite, współzałożycielka organizacji nonprofit Action for Primates skomentowała bestialskie czyny mężczyzny.

Zasadniczo te małpy były torturowane, a materiał filmowy z tych tortur i ich cierpienia został nagrany i zamieszczony na YouTube. Takie zachowanie nie powinno być tolerowane i jesteśmy bardzo zadowoleni, że władze Indonezji zareagowały w ten sposób.
Szczególnie niepokojące były jednak wspierające komentarze przesłane przez widzów, zawierające sugestie dalszych okrutnych czynów, które można zrobić małpom.

Na głupiej i bezdusznej modzie z internetu skala problemu się nie kończy. Małpy z Azji są często zmuszane do pracy na farmach. Szokujący raport organizacji PETA z początku 2020 roku ujawnił, że te zwierzęta są wykorzystywane do produkcji popularnych produktów kokosowych takich jak olej, mleko i jogurt, które potem trafiają do supermarketów na całym świecie. Małpy są przymuszane do wspinania się na drzewa o długości 30 metrów i zbierania do 1000 kokosów dziennie.

Polecamy

Miejmy nadzieję, że bestialskie filmy z małpkami znikną z YouTube, a ich autorzy poniosą zasłużoną karę.

Polecamy
Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.