Ozzy Osbourne przeszedł ostatnią operację. „To był naprawdę zły czas”

Ozzy Osbourne jest już po ostatniej operacji! Wiadomo, jaki jest stan zdrowia „Księcia Ciemności”.
Ozzy Osbourne od lat mierzy się z problemami zdrowotnymi, a ten rok jest dla niego wyjątkowy bolesny. Wokalista zespołu Black Sabbath miał być gwiazdą festiwalu Power Trip, niestety mimo wcześniejszych zapowiedzi nie pojawił się na wydarzeniu. Przeszkodziły mu w tym problemy zdrowotne, z którymi zmaga się od kilku lat.
Ozzy Osborune w 2003 roku miał wypadek na quadzie, w wyniku którego złamał kości, w tym kręgi szyjne. W 2019 roku upadł, co spotęgowało problemy. Trzy lata później poddał się operacji, która miała pomóc mu wrócić do pełnej sprawności. W tym samym roku – 2019 zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona. Wszystko to spowodowało, że Ozzy na kilka lat musiał porzucić koncertowanie. Nadal wierzy, że na scenę wróci, choć niektóre osoby z branży są innego zdania. Teraz Ozzy przeszedł ostatnią operację.
Ozzy Osbourne przeszedł ostatnią operację
Ozzy Osbourne niedawno zapowiedział, że czeka go kolejna operacja, która ma pomóc mu pozbyć się bólu i ogromnego dyskomfortu, jaki na co dzień odczuwa. Zagraniczne media podały, że muzyk jest już po zabiegu i czuje się bardzo dobrze, a sama operacja przebiegła pomyślnie. 74-letni wokalista, zdradził fanom, że obecnie dochodzi do siebie po „pięciu latach absolutnego piekła”.
Nie mogę uwierzyć, że to już koniec. Najważniejsze już za nami, mam już za sobą operację. Bez nich nie dałbym sobie rady. To był naprawdę zły czas. Mam chorobę Parkinsona, ale staram się o tym nie myśleć.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Po więcej informacji zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka , Twittera, TikToka i Instagrama. Żeby posłuchać, co teraz gramy, kliknij w poniższy baner!
Oceń artykuł